Niemcy: Jestem gejem i jest mi z tym dobrze
- Psz.pl Europa
Sytuacja społeczności homoseksualnej w Niemczech jest dobra. W takich miastach jak Berlin, Hamburg, Monachium czy Kolonia, zwanych „gejowskimi metropoliami” znacznie łatwiej jest żyć i udzielać się oficjalnie jako przedstawiciel mniejszości niż na głębokiej prowincji.
Niemcy zalegalizowały kontakty homoseksualne w 1969 roku (w Niemczech zachodnich w 1968 roku, a w NRD rok później), a wiek osób legalnie dopuszczających się kontaktów homo- i heteroseksualnych został zrównany odpowiednio w 1987 i 1989 roku, wynosi on 14 lat. W 2001 roku wprowadzono ustawę o związkach partnerskich osób tej samej płci, stawiając je w tym samym rzędzie prawnym, co małżeństwa. Nie wszystkie jednak przywileje małżeńskie przysługują gejom i lesbijkom, np. różnice dotyczą spraw podatków czy adopcji (choć można adoptować dzieci jednego z partnerów).
W niemieckim prawie karnym znajduje się zapis o zakazie dyskryminacji ze względu na płeć lub tożsamość seksualną, a większość landów wprowadziła do swoich konstytucji zapisy chroniące prawa osób LGBT. W nadzwyczajnych przypadkach władze RFN mogą przyznać azyl polityczny z powodu prześladowania ze względu na orientacje seksualną we własnym kraju.
W Niemczech prężnie działa wiele organizacji skupiających gejów i lesbijki. Najważniejszą z nich jest Związek Lesbijek i Gejów w Niemczech, skupiający w sobie 70 innych organizacji. Istnieje także wiele mniejszych, bardziej spersonalizowanych i odnoszących się do konkretnych grup zawodowych czy wiekowych stowarzyszeń, np. Związek Lesbijek i Gejów Zatrudnionych w Policji, YACHAD zrzeszający osoby homoseksualne pochodzenia żydowskiego mieszkające w Niemczech, czy Grupa Ojców Gejów Niemcy.
Ważnym symbolem tolerancji i upubliczniania swoich preferencji było ogłoszenie przez burmistrza Berlina Klausa Wowereita iż jest gejem. Tuż przed wyborami w 2001 r., na konwencji swojej partii SPD wypowiedział słynne zdanie: „Jestem gejem i tak jest dobrze". Nie jest to jedyny niemiecki polityk, który otwarcie przyznał się do swej orientacji seksualnej, także szef FDP Guido Westerwelle jest homoseksualistą. Generalnie osoby homoseksualne nie boją się upubliczniać swojej orientacji, swobodnie wychodzą na ulice, uczestniczą w licznych imprezach organizowanych w niemieckich metropoliach.