Hip-Hop hijabistki
Muzyczna podróż wiary tematem przewodnim pierwszego kobiecego muzułmańskiego duetu hip-hopowego podczas trasy koncertowej w Wielkiej Brytanii.
Mieszkające w Maroku Muneera i Sukina ruszają w poetycką pielgrzymkę po Wielkiej Brytanii, dla których ma to być osobista i duchowe podróż. Pozostają niezrażony tym, że niektórzy muzułmanie uważają muzykę i publiczne występy kobiet za nieetyczne. Munueera i Sukina pochodzą z Jamajki, ale w młodym wieku zdecydowały się na konwersję, co dodatkowo wzbudza duże emocje w ich karierze muzycznej.
Jest to uniwersalna opowieść o przyjaźni, miłości i idealizmie dwóch młodych kobiet szukających swego miejsca w świecie.Ich przeciwnicy uważają, że ich religijne przeobrażenie to jedynie sprytny chwyt marketingowy w nasyconym rynku. Fani z kolei uważają, że ich historia jest przykładem tego, jak geopolityczne wydarzenia wpływają na codzienne życie ludzi w ich życiu osobistym.
One same doszły do wniosku, że problemy muzułmańskich kobiet na całym świecie są wynikiem błędnej interpretacji kulturowej, a nie wrodzonymi mizoginistycznymi uprzedzeniami. „Uwolnienie z rąk złodziei", takie sformułowanie Sukina umieszcza w swoim poemacie "Przerwane córki”. Interpretacja starożytnych tekstów religijnych jest oczywiście niezwykle wrażliwym i złożonym problem. Dziewczęta podjęły się niezwykłego wyzwania, wiele przy tym ryzykując. Sukina i Muneera pisząc teksty i śpiewając podejmują wyzwanie w głęboko zakorzenionych postawach i przekonaniach w społeczności muzułmańskiej, ale także w nich samych i zachodnim społeczeństwie.
W spolaryzowanym środowisku konfliktu zbrojnego, w którym sianie strachu jest podstawą egzystencji, poświęcenie tych dziewcząt może stać się odkrywaniem ukrytych niuansów kulturowych. Czas pokaże, czy skłoni do refleksji radykalizujących się muzułmanów w Europie Zachodniej.
Źródło: Al-Jazeera