Wyglądanie jak prostytutka nielegalne
Według nowego francuskiego prawa kobiety w skąpych strojach i na wysokich obcasach pokazujące się w miejscach publicznych mogą zostać aresztowane za „wyglądanie jak prostytutki”.
Zdominowany przez konserwatystów senat przyjął przepis, zgodnie z którym karany ma być każdy kto „w jakikolwiek sposób, także poprzez bierne zachowanie, publicznie skłania inną osobę do płatnego seksu”. Przepisy mają na celu odmianę oblicza tzw. dzielnic czerwonych latarni, takich jak choćby Pigalle i Rue St Denis w Paryżu pełnych pań oferujących cielesne uciechy.
Związek zawodowy prostytutek Strass już określił nowy przepis mianem "ogromnego kroku wstecz". Oprócz zarzutów, że to prześladowanie prostytutek i robienie z nich kryminalistek, politykom dostało się, za „pogorszenie warunków pracy” kobiet wykonujących najstarszy zawód świata. Bo odtąd panie będą musiały chodzić w dżinsowych spodniach i w długich rękawach.
Co więcej, pojawiły się głosy, że regulacje nie poszły wystarczająco daleko i karani powinni być także klienci prostytutek. Taka propozycja socjalistów jednak nie przeszła. Być może prawicowi senatorzy nie chcieli wbijać sobie noża w plecy?
Źródło: mirror.co.uk