17 listopad 2015
Po piątkowych zamachach w stolicy Francji prezydent Francois Hollande zapowiedział zniszczenie samozwańczego Państwa Islamskiego (IS). Ogłosił również przedłużenie stanu wyjątkowego do trzech miesięcy oraz zmiany w konstytucji. Ponadto militarna operacja przeciwko IS w Syrii oraz Iraku zostanie zintensyfikowana.
Przemawiając podczas wspólnego posiedzenia obu izb parlamentu Francois Hollande powiedział, że „konstytucja musi zostać zmieniona, gdyż potrzebujemy odpowiedniego narzędzia, którego można używać bez konieczności uciekania się do stanu wyjątkowego”.
Wśród pozostałych zaanonsowanych narzędzi walki znalazły się między innymi:
• 5000 nowych etatów w policji oraz zlikwidowanie cięć w budżecie obronnym
• ułatwienie odebrania obywatelstwa francuskiego osobom posiadającym podwójne obywatelstwo, które zostały skazane za przestępstwa o charakterze terrorystycznym
• przyspieszenie deportacji cudzoziemców, którzy stanowią „szczególnie zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa”
• kładzenie większego nacisku na zaangażowanie Europy przeciwko handlowi bronią i większych kar za to we Francji
Premier Manuel Valls powiedział, że prezydent Hollande odbędzie w przyszłym tygodniu podróż do Waszyngtonu i Moskwy, aby stworzyć jeden sojusz do zwalczania IS zamiast obecnej sytuacji, w której Rosja razem z Iranem wspiera siły prezydenta Baszara al-Assada, podczas gdy Stany Zjednoczone i Francja są w koalicji, wspierając syryjską opozycję.
Valls powiedział, że Paryż nie będzie szczędzić wydatków na wzmocnienia i wyposażenie swoich sił bezpieczeństwa oraz organów ścigania w walce z terroryzmem, mimo że trzeba naruszyć europejskie limity deficytu budżetowego.
„Należy je przekroczyć, ponieważ zasoby, które przekazujemy na służby bezpieczeństwa, nie będą pochodzić z innych budżetów. Musimy zmierzyć się z tym, a Europa powinna to zrozumieć” - powiedział francuski premier.
Podczas szczytu G20, który odbył się w Turcji, światowi przywódcy obiecali ściślejszą współpracę w następstwie ataków w Paryżu.
Obama powiedział, że USA i Francja zawarły nowe porozumienie w sprawie wymiany informacji wywiadowczych, ale dodał, że amerykańscy doradcy wojskowi uważają, że wysłanie wojsk lądowych do zwalczania IS byłoby błędem.
W zamachach w Paryżu w miniony piątek zginęło blisko 140 osób.
Na podstawie: Reuters, BBC, DW.