A jednak klęska. Front Narodowy przegrywa wybory regionalne
Front Narodowy nie wygrał wyborów w żadnym z 13 regionów. Partii Marine Le Pen nie udało się powtórzyć sukcesu z ubiegłego tygodnia, gdy zdobyła przeważające poparcie w 6 regionach. Zwyciężyli Republikanie byłego prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego - przejmą władzę w siedmiu regionach. Socjaliści Francoisa Hollande będą rządzić w pięciu.
W ubiegłotygodniowej pierwszej turze wyborów Front Narodowy uzyskał najwięcej głosów w sześciu regionach. W drugiej turze partia nie była jednak w stanie powtórzyć tego wyczynu - przegrała we wszystkich z nich. Marine Le Pen poniosła porażkę w pojedynku z kandydatem Republikanów w północnym regionie Nord-Pas-de-Calais-Pikardia. Wywalczyła 42 proc. głosów, podczas gdy oponent 58 proc. Z kolei jej 26-letnia bratanica Marion Marechal Le Pen również przegrała (45 proc.) z kandydatem Republikanów (55 proc.) na Lazurowym Wybrzeżu.
Front rośnie w siłę
Nie zmienia to jednak faktu, że na FN głosowało 6,82 mln obywateli, czyli najwięcej w historii tego ugrupowania. To pozwoli mu potroić liczbę radnych ze 118 do 358. – “Nic nas nie powstrzyma (...). Nasze wyniki wyborcze posłużyły do zdemaskowania kłamstwa, na którym opiera się system polityczny Francji – powiedziała Le Pen. – Potroiliśmy liczbę naszych radnych regionalnych w porównaniu z 2010 rokiem – dodała.
"Skrajnie prawicowy Front Narodowy przegrał w niedzielnych wyborach regionalnych, ale rekordowe poparcie dla niego i tak potwierdza, że jego liderka Marine Le Pen staje się głównym rywalem w wyścigu po prezydenturę w 2017 roku" - skomentował na swojej stronie France24. - Dziś nie ma miejsca na chwilę oddechu czy triumfu - powiedział zaś premier Manuel Valls. - Zagrożenie z prawej strony nie zniknęło, daleko jeszcze do tego - dodał.
Republikanie lepsi od socjalistów
Zwycięstwo partii Sarkozy'ego to w dużej mierze "zasługa" socjalistów, którzy wycofali swoich kandydatów z regionów, w których nie mieli szans na wygraną i poparcie Republikanów. W ten sposób Hollande chciał zapobiec rozbiciu głosów, na czym skorzystałby Front Narodowy.
Źródła: english.rfi.fr, france24.com