Austria i Chorwacja bliskimi partnerami
Wiedeń ocenia, że po pomyślnym zakończeniu negocjacji akcesyjnych z Brukselą jeszcze w tym roku, Chorwacja może już za 2 lata stać się pełnoprawnym członkiem UE - komentują wyniki poniedziałkowej (15.3) wizyty prezydenta Ivo Josipovića w Austrii chorwackie media.
Austria, tradycyjnie bliski sojusznik Chorwacji jest trzecim po Brukseli i Słowenii celem podróży zagranicznej nowej chorwackiej głowy państwa, która objęła stanowisko 18 lutego br. Głównymi rozmówcami Ivo Josipovića byli prezydent Heinz Fischer, kanclerz Werner Faymann oraz przewodnicząca parlamentu Barbara Prammer.
Prezydent Austrii podkreślił, iż w jego ocenie Chorwaci zdołają w bieżącym roku zakończyć negocjacje akcesyjne z UE. "Otworzyłoby to drogę do wejścia kraju w skład Unii już w 2012 roku. Stanowisko Austrii jest jasne - popieramy eurointegrację Chorwacji. To będzie krok dobry i dla Zagrzebia, dla całego regionu oraz samej UE" - dodał Heinz Fischer.
Ivo Josipović podkreślił ze swojej strony olbrzymie poparcie, jakie władze w Wiedniu udzielały Chorwacji przez 19 lat jej niezależnego bytu państwowego i przypomniał, że Austria była jednym z pierwszych krajów świata, które uznały chorwacką niepodległość. "Od samego początku, aż do ostatniej fazy integracji ze wspólnotami euroatlantyckimi czuliśmy Wasze wsparcie" - zwrócił uwagę chorwacki lider.
Prezydent Chorwacji zapewnił, iż w końcowej fazie negocjacji z Brukselą Zagrzeb będzie kontynuować reformy wymiaru sprawiedliwości, administracji publicznej oraz walkę z korupcją - dziedziny, które Komisja Europejska uważa za swoistą "piętę Achillesową" Chorwatów na drodze eurointegracji.
Ważnym aspektem rozmów w Wiedniu była również kwestia dwustronnych relacji Chorwacji z sąsiednią Słowenią, które przez ostatnie lata zakłócał nierozwiązany spór o rozgraniczenie granicy morskiej na Zalewie Pirańskim na północnym Adriatyku oraz niewielkich obszarów lądowych wokół brzegów rzek Mura i Dragonja. W ubiegłym roku premierzy Chorwacji i Słowenii osiągnęli porozumienie, iż rozwiązanie sporu zostanie przekazane do międzynarodowego arbitrażu. Pomimo tego faktu, Słoweńcy do tej blokują otwarcie trzech rozdziałów w negocjacjach akcesyjnych Chorwacji z UE, w tym bloku dotyczącego zagranicznej polityki bezpieczeństwa i obrony. Ivo Josipović ocenił, że na najbliższej międzyrządowej konferencji dotyczącej chorwackiej euroakcesji w kwietniu br. w Brukseli, Słoweńcy zrezygnują z blokady. "Podpisaliśmy porozumienie o arbitrażu, tak więc dla dalszej blokady naszych rozmów akcesyjnych nie ma żadnego uzasadnienia" - zaznaczył prezydent Chorwacji.
Oceniając stan współpracy gospodarczej strona chorwacka podkreśliła, iż Austria pozostaje najważniejszym inwestorem zagranicznym w adriatyckim kraju, a wzajemnej wymiany handlowej nie był w stanie zahamować nawet globalny kryzys gospodarczy. Austriacy podkreślili z kolei, iż obydwa kraje zastosowały zbieżną strategię walki z kryzysem - działania na rzecz stabilności budżetowej oraz zmniejszanie bezrobocia.
Omawiając sytuację w regionie Bałkanów Zachodnich, Austria i Chorwacja wsparli proeuropejskie dążenia władz Serbii oraz pozostałych krajów "miękkiego podbrzusza Europy". Zagrzeb zapowiedział także udzielenia poparcia kandydaturze Wiednia do Rady Praw Człowieka ONZ.
Na podstawie: hrt.hr, vjesnik.hr, bka.gv.at
Na zdjęciu: prezydenci Chorwacji (z prawej) i Austrii podczas ceremonii powitania w Wiedniu, 15 marca 2009 roku, za: hofburg.at