Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Chorwacja - UE/ Bruksela poszukuje rozwiązania problemu ZERP

Chorwacja - UE/ Bruksela poszukuje rozwiązania problemu ZERP


28 styczeń 2008
A A A

Komisja Europejska intensywnie poszukuje rozwiązania problemu Ochronnego Pasa Ekologiczno - Rybackiego (chorw. ZERP) na Adriatyku, obowiązującego od początku tego roku. Jego istnieniu sprzeciwiają się Włochy oraz Słowenia.

Krisztina Nagy, rzeczniczka prasowa komisarza ds. poszerzenia UE Oli Rehna powiedziała w sobotę (26.01) chorwackim mediom, że jest jeszcze za wcześnie, aby przekazywać bardziej szczegółowe wiadomości na temat rozwiązania problemu, które zaproponuje Komisja Europejska.

Image Decyzję o utworzeniu Ochronnego Pasa Ekologiczno - Rybackiego (ZERP) chorwacki parlament podjął już w 2004 roku. Na jego mocy, Chorwaci poszerzyli swoją jurysdykcję nad akwenami Adriatyku przylegającymi do chorwackich wód terytorialnych. Celem powołania specjalnej strefy ekologicznej jest ochrona środowiska naturalnego Morza Adriatyckiego i zachowanie znajdujących się tam ławic rybnych. Po protestach morskich sąsiądów Chorwacji - Słowenii i Włoch, Zagrzeb zdecydował się na trzyletnie moratorium dotyczące wprowadzenia ZERP. Z początkiem bieżącego roku, specjalna strefa zaczęła obowiązywać, a jej funkcjonowanie popiera nowy chorwacki rząd premiera Ivo Sanadera, który objął władzę w pierwszej połowie stycznia.

W ubiegłym tygodniu minister spraw zagranicznych Słowenii Dimitrij Rupel poinformował, że komisarz Oli Rehn jest w toku przygotowywania inicjatywy, dzięki której Chorwaci do końca stycznia mieliby unieważnić decyzję o powstaniu ZERP.

Również źródła zbliżone do Komisji Europejskiej potwierdzają fakt, że premier Ivo Sanader rozmawiał na temat strefy ochronnej z komisarzem Oli Rehnem. Szczegóły rozmowy nie są jednak znane. Dyplomaci ze Słowenii przewodniczącej w tym półroczu Unii Europejskiej zapowiedzieli jednocześnie, że problem ZERP nie będzie rozpatrywany na spotkaniu szefów dyplomacji państw unijnych w poniedziałek (28.01) w Brukseli.

Prezydent Chorwacji Stjepan Mesić wyraził w piątek (25.01) gotowość do rozmów z Rzymem i Ljubljaną na temat ZERP, choć zwrócił również uwagę, że w świetle chorwackiego prawa, ustawa o pasie ekologicznym jest prawomocna, a władze są zobowiązane jej przestrzegać.

Z kolei włoski minister rolnictwa i rybołówstwa Paolo de Castro oświadczył w piątek (25.01), że nigdy nie wiązał kwestii obowiązywania ZERP z procesem integracji europejskiej Chorwacji. Przypuszczenia, że obowiązywanie ZERP skomplikowało drogę Zagrzebia do UE pojawiły się w ostatnim czasie w niektórych chorwackich i słoweńskich mediach.

Rzecznik włoskiego MSZ Pasquale Ferrara wyjaśnił z kolei tego samego dnia, że Rzym chce, aby Chorwacja weszła do UE, jednak "Zagrzeb musi zachowywać się w zgodzie z krajami Unii" i swoje decyzje powinieni ogłaszać w uzgodnieniu z sąsiadami, a nie unilateralnie. "Chorwacja powinna zamrozić wejście w życie ZERP, tak jak zasugerował to minister Massimo D`Alema, a później powinny rozpocząć się rozmowy z Włochami i Słowenią nie tylko dotyczące kwestii połowów rybackich, ale także na temat współpracy morskiej na północnych akwenach Morza Adriatyckiego" - oświadczył Ferrara.

Przedstawiciel włoskiej dyplomacji przypomniał również, że Rzym zaproponował powstanie trilateralnej komisji składającej się z przedstawicieli Chorwacji, Włoch oraz Słowenii. Komisja ta miałaby za zadanie określić normy i wielkość połowu ryb na Adriatyku, stworzenie wspólnych stowarzyszeń rybackich oraz proponować wspólne przedsięwzięcia gospodarcze. Osiągnięte porozumienie o wielkości połowów miałoby obowiązywać do czasu wejścia Chorwacji do UE.

Tymczasem Anto Đapić, przewodniczący prawicowej Chorwackiej Partii Prawa (HSP), która nie jest członkiem centroprawicowo - ludowej koalicji premiera Ivo Sanadera, oświadczył w sobotę (26.01), że Chorwacja nie powinna odstąpić od swojej decyzji o ogłoszeniu ZERP, nawet wobec nacisków ze strony UE. Đapić zwrócił uwagę, że Słowenia i Włochy sprzeciwiają się istnieniu chorwackiego pasa ekologiczno - rybackiego na wodach Adriatyku, podczas gdy same jednostronnie ogłosiły utworzenie podobnych stref ochronnych wokół własnych akwenów morskich.

Na podstawie: vjesnik.hr, hrt,hr, jutarnji.hr, slobodnadalmacija.hr