07 lipiec 2010
-
-
IAR
Brytyjska królowa Elżbieta II odwiedziła ONZ po raz pierwszy od 53 lat, występując jako głowa brytyjskiej Wspólnoty Narodów i 16 suwerennych państw. Potem otworzyła na Manhattanie ogród upamiętniający Brytyjczyków zabitych w zamachach 11 września 2001 roku.
Elżbieta II: źródło wikipedia commons
Zgodnie z obyczajem, Elżbieta II nie poruszyła żadnej politycznie kontrowersyjnej kwestii. Chwaliła wysiłki ONZ, zwłaszcza misje pokojowe i dobroczynne, ale podkreśliła, że współczesność wymaga od ludzkości znacznie większych niż dotąd wysiłków na rzecz pokoju i jedności świata. Witając ją, sekretarz generalny ONZ, Ban Ki-Moon powiedział, że królowa jest "w tym wzburzonym i zmiennym świecie kotwicą dla naszego wieku". Następnie - mimo 38-stopniowego upału i swoich 84 lat - królowa Elżbieta udała się do Strefy Zero na dolnym Manhattanie, gdzie prawie 9 lat temu islamscy ekstremiści uderzyli samolotami w wieże World Trade Center. Wśród 2750 ofiar było 67 obywateli brytyjskich. Królowa spotkała się z rodzinami zabitych. Wdowa po poległym oficerze straży pożarnej powiedziała o niej to samo, co Ban Ki-Moon, tylko prostszymi słowami - "Jest wspaniała, mogłaby być babcią nas wszystkich."