Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa G7/ Odległe plany walki z biedą na świecie

G7/ Odległe plany walki z biedą na świecie


05 luty 2005
A A A

Siedem najbardzej uprzemysłowionych państw świata nie może dojść do porozumienia w niecierpiącej zwłoki sprawie sposobu finansowania pomocy dla krajów najbiedniejszych. Tuż przed rozpoczęciem spotkania ministrów finansów oraz szefów banków centralnych państw należących do Grupy G7 w Londynie Stany Zjednoczone wyraziły kategoryczny sprzeciw wobec brytyjskich propozycji.

Amerykański sekretarz stanu ds. finansów J.Taylor oświadczył, że założenia Wielkiej Brytanii dotyczące podwojenia funduszy pomocowych dla najbiedniejszych poprzez IFF (międzynarodową instytucję finansową) są błędne, ponieważ pomoc ta nie wymaga angażowania IFF. Do swoich argumentów stara sie przekonać pozostałych członków grupy.

Niemiecki minister finansów H.Eichel opowiada się za częściową realizacją planów brytyjskich. Źródłem pozyskania środków, przynajmniej na bieżące potrzeby, mogłaby być ponowna wycena rezerw złota Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz ograniczony do terenu Europy specjalny podatek. Przewodniczący Rady Unii Europejskiej J.C.Juncker zapowiedział, że problem ten zostanie jak najszybciej uregulowany na poziomie europejskim.

Podczas szczytu G7 sporna kwestia nie była aż tak mocno akcentowana. Dyskusja dotyczyła także krytykowanego przez Europę deficytu budżetowego USA oraz słabości amerykańskiej waluty. Jednak w spotkaniu nie uczestniczył minister finansów Stanów Zjednoczonych, który odgrywa kluczową rolę w rozwiązaniu tego problemu. Natomiast szef banku centralnego przewiduje stopniowe zmniejszanie deficytu, co umożliwiłoby podwyższenie kursu dolara.

Kontrowersyjny temat pomocy finansowej dla krajów biednych poruszono dopiero w piątek podcas uroczystej kolacji. Propozycja brytyjska dalej była aktualna – utworzenie IFF, która zarządzałaby funduszami wpłaconymi przez kraje rozwinięte. Te pożyczki miałyby być zwracane w ciągu 10 lat. Zastanawiano się także nad umorzeniem części zadłużenia. Eksperci z Międzynarodowego Funduszu Walutowyego przewidują znaczący rozwój światowej gospodarki w 2005, jednak podkreślają, że będzie to proces długofalowy. Ostrzegaja natomiast przed ryzykiem na rynkach: walutowym oraz ropy naftowej. Według prognoz tegoroczny oraz przyszłoroczny wzrost gospodarczy osiągnie poziomu 4,2%.

Źródło: Spiegel on-line