Grecja popiera przyśpieszenie w relacjach Serbii i UE
Minister spraw zagranicznych Serbii Vuk Jeremić po czwartkowej (11.9) wizycie w Atenach zapowiedział, że na najbliższym szczycie unijnej dyplomacji Grecja będzie postulować jak najszybszą implementację Porozumienia o Stabilizacji i Stowarzyszeniu (SAA), które Belgrad i Bruksela podpisały w tym roku.
Podczas swojej podróży, Vuk Jeremić spotkał się z szefową greckej dyplomacji Dorą Bakoyannis. Zapowiedziała ona, że na odbywającym się w poniedziałek (15.9) spotkaniu ministrów spraw zagranicznych państw UE będzie namawiać swoich europejskich kolegów do jak najszybszego odmrożenia wszystkich zawieszonych punktów Porozumienia o Stabilizacji i Stowarzyszeniu (SAA), które Serbowie podpisali w kwietniu br. Przed kilkoma dniami dokument został ratyfikowany przez serbski parlament (Skupsztinę).
Pełna implementacja Porozumienia, które formalnie otwiera Serbii drogę do integracji europejskiej, na wniosek niektórych państw UE zostało w wstrzymane, dopóki Międzynarodowy Trybunał ds. Zbrodni Wojennych w b. Jugosławii (ICTY) nie uzna, że Belgrad w pełni współpracuje z międzynarodowym wymiarem sprawiedliwości w celu wydania Trybunałowi wszystkich Serbów oskarżonych o popełnienie zbrodni wojennych podczas konfliktów towrzyszących rozpadowi Jugosławii w latach 90. Obecnie, na liście poszukiwanych wciąż znajdują się generał Ratko Mladić odpowiedzialny za masakrę Bośniaków w Srebrenicy w 1995 roku oraz Goran Hadžić, jeden z przywódców chorwackich Serbów, oskarżany o współkierowanie masakrą Chorwatów w mieście Vukovar w 1991 roku. W tym roku serbskim władzom udało się schwytać dwóch pozostałych oskarżonych o zbrodnie wojenne bośniackich Serbów - Stojana Župljanina oraz Radovana Karadžića.
Ateny chcą, aby UE jak najszybciej odblokowała tzw. Przejściowe Porozumienie Handlowe, będące częścią podpisanego Porozumienia o Stabilizacji i Stowarzyszeniu (SAA). Dzięki niemu, Serbia wejdzie do europejskiej strefy wolnego handlu. Według greckiej dyplomacji Serbowie pokazali ostatnio znaczne postępy w dziedzinie współpracy z Trybunałem w Hadze i warto zachęcić Belgrad pełną implementacją wszystkich zapisów Porozumienia o Stabilizacji i Stowarzyszeniu (SAA) do dalszych reform. Wejście w życie wszystkich elementów Porozumienia umożliwi jak najszybsze złożenie przez Belgrad aplikacji o przyjęcie do UE
Jeremić poinformował również, iż Grecja wyraziła "pełne zrozumienie" dla serbskiej inicjatywy skierowania przez Zgromadzenie Ogólne ONZ wniosku do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości (ICJ) w celu zbadania zgodności secesji Kosowa z zasadami prawa międzynarodowego. "Bardzo ważnym punktem naszych rozmów było właśnie Kosowo, najbardziej palący problem naszego regionu" - tłumaczył serbski minister spraw zagranicznych.
Minister Dora Bakoyannis oświadczyła z kolei, że Ateny zawsze uważały, iż miejsce i przyszłość Serbii leży w Unii Europejskiej. W kwestii Kosowa Grecja opowiada się przede wszystkim za polepszeniem życia mieszkającej tam ludności i równouprawnieniem wszystkich miejscowych wspólnot etnicznych. "W szczególności dotyczy to mniejszości narodowych" - dodała Bakoyannis.
Zdaniem greckiej minister, unijna misja EULEX która jest obecnie instalowana w Kosowie i przejmie znaczną część dotychczasowych uprawnień oenzetowskiej administracji UNMIK, może doprowadzić do ustabilizowania się sytuacji i polepszenia bezpieczeństwa w całej Europie południowo-wschodniej. Ateny uważają jednak, iż funkcjonowanie EULEX powinno być skoordynowana z działaniami na rzecz ostatecznego statusu Kosowa.
Grecja do tej pory nie uznała niepodległości Kosowa. Serbia z kolei sprzeciwia się uznaniu legalności misji EULEX, stojąc na stanowisku iż nie posiada ona mandatu ze strony Rady Bezpieczeństwa ONZ, a ustanowienie tej misji było jednostronnym posunięciem Brukseli.
Według Dory Bakoyannis, aby zapewnić długofalowe bezpieczeństwo na obszarze Bałkanów Zachodnich należałoby wzmocnić relacje pomiędzy Serbią a NATO. Pod koniec ubiegłęgo roku serbski parlament w specjalnej rezolucji na temat Kosowa uchwalił neutralność kraju "wobec wszystkich istniejących w Europie sojuszów wojskowych", co oznacza odstąpienie od zamiaru integracji z Paktem Północnoatlantyckim oraz wycofanie się serbskich struktur militarnych z uczestnictwa w postrzeganym jako przedsionek do członkostwa w NATO programie "Partnerstwo dla Pokoju" (PFP).
"Bez żadnych wątpliwości, Grecja jest jednym z największych sojuszników Serbii na drodze ku integracji europejskiej" - podsumował swoją grecką wizytę szef serbskiej dyplomacji.
Na podstawie: rts.co.yu, mfa.gov.yu, politika.co.yu