Łotysze chcą rozwiązania Parlamentu
W sobotnim (23.07) referendum obywatele Łotwy wyrazili wolę rozwiązania Sejmu – tamtejszej legislatury. W zmaganiach między prezydentem a parlamentem, przewagę uzyskuje ten pierwszy.
Valdis Zatlers, kiedy był jeszcze szefem państwa, podjął działania zmierzające do rozwiązania ciała ustawodawczego swojego kraju. Powodem było, iż nie chciało ono pozbawić immunitetu Ainarsa Slesersa – oskarżonego o korupcję parlamentarzysty i jednego z najbogatszych ludzi na Łotwie.
Zalters swój zamiar walki z Sejmem ogłosił w telewizyjnym wystąpieniu 29.05. Starcie z izbą ustawodawczą zakończyło się początkowo jego porażką. W wyborach prezydenckich przeprowadzonych 02.06 parlamentarzyści wybrali głową państwa jego konkurenta Andrisa Bērziņša. Po tym jak rezultat głosowania stał się znany Zalters , nawiązując do zainicjowanego przez siebie referendum oznajmił: "Otworzyłem drzwi do zmian. Teraz do was należy, by przez nie przejść i poczuć, że możecie przejąć kontrolę nad własnym przeznaczeniem”.
Łotysze posłuchali apelu prezydenta. Według danych Centralnej Komisji Wyborczej, pochodzących z niedzielnego (24.07) poranka, dostępnych po przeliczeniu 73 procent głosów, „za” głosowało 94,7 procent uczestników referendum.
Kolejny sukces byłemu szefowi państwa mogą przynieść zaplanowane na wrzesień wybory parlamentarne. Założona przez niego Partita Reform Zatlersa uzyskuje bowiem bardzo dobre wyniki w sondażach. Uwzględniając, iż prezydenta na Łotwie wybiera parlament, Zalters ma również szanse ponownie objąć swój urząd.
Na podstawie: bellinghamherald.com, dw-world.de, aljazeera.net, europeanvoice.com