Mołdowę czekają przedterminowe wybory parlamentarne
Konsekwencją niemożności wybrania przez parlament w środę (03.06) prezydenta, będzie konieczność przeprowadzenia przedterminowych wyborów parlamentarnych.
Tym co spowodowało, że nie udało się wyłonić nowego szefa państwa, było opuszczenie przez partie opozycyjne sali obrad. Zostało na niej 60 komunistycznych parlamentarzystów. Mimo, że wciąż stanowili większość, to jednak nie wystarczającą, by wybrać ich kandydatkę Zinaidę Greceanîi. Po raz kolejny zabrakło jednego głosu, by osiągnąć wymaganą przez konstytucję większość 3/5. W 101 osobowym parlamencie oznacza 61 deputowanych.
Taki stan rzeczy jest zwycięstwem opozycji, która bojkotując wybory nowego szefa państwa chciała doprowadzić do rozpisania przedterminowych wyborów parlamentarnych. Ostatnie przeprowadzone w kwietniu, nie odpowiadały bowiem jej zdaniem standardom demokratycznym.
Przedterminowe wybory zostaną przeprowadzone w ciągu 45 dni od podpisania przez pzewodniczącego parlamentu dekretu o rozwiązaniu izby.
Na podstawie: nytimes, com, bbc.co.uk