Partia Sarkozy'ego wygrywa regionalne wybory. "Lewica Hollande'a posiniaczona"
Unia na rzecz Ruchu Ludowego (UMP) byłego prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego wygrała drugą turę wyborów regionalnych we Francji. Konserwatyści zdobyli 26,5% głosów, podczas gdy socjaliści 23%. Trzecie miejsce uzyskał Front Narodowy.
- To duży cios dla rządzącej Partii Socjalistycznej Françoisa Hollande'a - komentuje wynik wyborów France 24 i przytacza ostatnie dane francuskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Według nich konserwatywna UMP byłego prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego zdobyła 26,5% głosów, Partia Socjalistyczna 23%, a Front Narodowy - 1,5 %. UMP będzie rządzić w 67 radach (dotąd w 40), podczas gdy socjaliści - w 34 (dotąd w 61). - Ten wynik w wymiar ponadregionalny. Francuzi masowo odrzucili politykę Françoisa Hollande'a i jego rządu - powiedział Nicolas Sarkozy tuż po zamknięciu lokali wyborczych. "The Guardian" pisze o "posiniaczonej lewicy Hollande'a", wynik Sarkozy'ego i i Le Pen nazywa "triumfem".
"Historyczny" dzień
Front Narodowy choć nie ma większości w żadnej z rad, to jednak wprowadził w sumie 62 deputowanych. Przez ostatnie cztery lata miał tylko jednego. Marine Le Pen okrzyknęła dzień wyborów mianem "historycznego". - Dziękuję wszystkim naszym wyborcom za ten wspaniały sukces - mówiła po ogłoszeniu wstępnych wyników. - Nasz cel: sięgnąć po władzę i wcielić nasze pomysły naprawienia Francji, jest już bliski - dodała. Front Narodowy wygrał zeszłoroczne wybory do Parlamentu Europejskiego, a ostatnie sondaże wskazują, że poparcie dla Le Pen ciągle rośnie i może dotrzeć do drugiej tury wyborów prezydenckich w 2017 r.
Do wyniku wyborów odniósł się także premier Francji Manuel Valls. - W tych wyborach Francuzi wyrazili... swoją złość z codziennego życia, które jest ciężkie - mówił. - To oznaka zmian w naszym krajobrazie politycznym, a my wszyscy musimy wyciągnąć z tego wnioski - oświadczył.
Źródło: France 24, BBC, The Guardian