Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa PE: będzie debata ws. zakażonej żywności

PE: będzie debata ws. zakażonej żywności


31 maj 2011
A A A

Za tydzień (wtorek, 7 czerwca) odbędzie się debata w Parlamencie Europejskim poświęcona sytuacji w Unii w związku z rosnącą liczbą zachorowań wywołanych bakterią coli. Tak zdecydowali sekretarze generalni grup politycznych - powiedział Polskiemu Radiu jeden z urzędników w Parlamencie.

Deputowani chcą wyjaśnień od Komisji Europejskiej co zrobiła, by zapobiec rozprzestrzenianiu się epidemii. W Niemczech, według tamtejszych władz, zmarło 15 osób, do szpitali trafiło prawie 1500 osób chorych, lub z podejrzeniami zatrucia. O pierwszej ofierze śmiertelnej poinformowała Szwecja. W sumie w sześciu krajach stwierdzono przypadki zachorowań. W Brukseli o sytuacji dyskutują unijni eksperci do spraw żywienia.


Na razie kraje członkowskie i eksperci próbują ustalić źródła zakażeń i czekają na oficjalne wyniki badań. Mówiło się, że są to ogórki z dwóch hiszpańskich prowincji, choć te informacje dementowały władze w Madrycie. Badany jest także wątek logistyczny w Niemczech, czyli transport, przeładunek i dystrybucja. „Sprawdzamy wszystkie możliwości” - mówi rzecznik Komisji Europejskiej Oliver Drewes. Do czasu ustalenia źródła zakażenia, Komisja Europejska nie podejmuje żadnych konkretnych działań. Robią to same kraje członkowskie, które samodzielnie podejmują decyzje o wstrzymaniu importu żywności z Hiszpanii.


Władze w Madrycie protestują, ale rzecznik Komisji tłumaczy, że wszystko odbywa się zgodnie z unijnymi zasadami. „Wstrzymanie importu produktów może być uzasadnione ze względów sanitarnych i z taką sytuacją mamy właśnie do czynienia” - dodał Oliver Drewes. Komisja Europejska poinformowała też, że jeśli badania nie potwierdzą źródła zakażenia w warzywach, w wodzie, czy glebie z Hiszpanii, to tamtejsi rolnicy będą mogli się ubiegać o odszkodowanie.