Premierzy Serbii i Czarnogóry o Kosowie i eurointegracji
Podczas środowej (1.10) wizyty w Podgoricy szef serbskiego rządu Mirko Cvetković zaapelował do władz Czarnogóry, aby nie uznawały niepodległości Kosowa i poparły wniosek Belgradu na forum ONZ o zbadanie legalności secesji Kosowa przez Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości (ICJ).
W rozmowach z czarnogórskim premierem Milo Djukanovićem, premier Serbii wyraził nadzieję, że po zakończeniu tegorocznej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ kwestia Kosowa "przestanie być problemem politycznym, a stanie się zagadnieniem prawnym".
Szef serbskiego rządu w kontekście pojawiających się coraz częściej doniesień o naciskach na szybkie uznanie przez Podgoricę niepodległości Kosowa, które potwierdzają żródła zbliżone do władz Czarnogóry, raz jeszcze zaapelował do sąsiadów o nieuznawanie jednostronnie proklamowanej niepodległości prowincji. Zdaniem Cvetkovića, uznanie kosowskiej państwowości przez kraje regionu Bałkanów spowoduje trudny do przewidzenia ciąg wydarzeń, których skutkiem będzie powrót do epoki destabilizacji Europy Południowo-Wschodniej, trwającej przez całą dekadę lat 90.
Rozmowy obydwu postjugosłowiańskich premierów dotyczyły również rozpoczynających się wkrótce serbsko-czarnogórskich rokowań na temat porozumienia o podwójnym obywatelstwie, które ma ułatwić czarnogórskim Serbom, liczącym ponad 30 proc. populacji Czarnogóry ochronę prawną oraz możliwość swobodnej pracy i nauki w Serbii, jak i pobieranie serbskich świadczeń socjalnych.
Lakoniczny komunikat po spotkaniu szefów rządów głosi, że w sprawie podwójnego obywatelstwa obydwa sąsiednie kraje podejmą "jak nalepsze rozwiązania, leżące w interesie Serbów i Czarnogórców".
Mirko Cvetković i Milo Djukanović zgodzili się również, że integracja z UE i współpraca regionalna to główne priorytety w polityce zagranicznej obydwu krajów. Ich realizacja pozwoli ich zdaniem na ostateczne przezwyciężenie tragicznego bagażu konfliktów, ciągnących się na Bałkanach od momentu rozpadu Jugosławii na początku lat 90.
Na podstawie: rts.co.yu, gov.yu, rtcg.cg.yu
Na zdjęciu: premier Serbii Mirko Cvetković, za: gov.yu