Rumunia/ Problem Romów tematem rozmów Halonen i Băsescu
Prezydent Finlandii Tarja Halonen i prezydent Rumunii Traian Băsescu, poświęcili dużą część poniedziałkowego (09.06) spotkania w Bukareszcie, o sytuacji mniejszości romskiej w Europie.
Gospodarz spotkania odniósł się do niekorzystnej atmosfery, jaka powstała wokół Romów po szeregu przestępstw, popełnionych przez członków tej grupy etnicznej, pochodzących z Rumunii, zwłaszcza na obszarze płw. Apenińskiego. Zwrócił uwagę na fakt, iż prasa dopuszcza się manipulacji, w taki sposób formułując doniesienia, iż ich odbiorca może odnieść wrażenie, że sprawcami przestępstw są obywatele państwa rumuńskiego wyłącznie o romskim pochodzeniu. „Są tam [wśród sprawców przestępstw – przyp. red.] także Rumuni” – dodał prezydent. Oświadczył ponadto, iż wykluczone jest wprowadzenie jakichkolwiek ograniczeń w przemieszczeniu się obywateli Rumunii, niezależnie od ich przynależności etnicznej.
Prezydent Finlandii podzieliła się doświadczeniami z integracji swoich rodaków z mniejszością romską. Wspominała pierwszy szok Finów, kiedy to zetknęli się z żebractwem jako sposobem na życie, czy mieszkaniem z małymi dziećmi na ulicach, nawet zimą. Skutkiem tego jest, iż żebractwo do tej pory kojarzy się mieszkańcom Finlandii z Rumunią. Halonen przedstawiła również obecną sytuację fińskich Romów, którzy są liczącą ok. 10 tys. osób społecznością, z zapewnionym przez państwo szkolnictwem i mieszkaniami.
Prezydenci zgodzili się, że do rozwiązania problemu mniejszości romskiej w Europie niezbędne jest zaangażowanie instytucji Unii Europejskiej. Halonen zwróciła jednakże uwagę, iż konieczne jest by Rumunia sama podjęła niezbędne działania, zmierzające do uporządkowania kwestii romskiej na jej obszarze.
Głowa fińskiego państwa otrzymała również z rąk króla Florina Cioaby proporzec domu królewskiego i dyplom, pochodzący od społeczności romskiej, jako wyraz wdzięczności za utworzenie w Helsinkach Europejskiego Forum Cygańskiego. Podczas ceremonii wręczania Cioaba odniósł się do niekorzystnego klimatu narastającego wokół Romów. „Nie tylko we Włoszech, ale i we Francji i innych europejskich krajach odżywają fantomy przeszłości. Niedopuszczalne jest, żeby w XXI wieku widzieć pojawianie się idei, które prowadziły w przeszłości do deportacji i obozów zagłady”.
Na podstawie: nineoclock.ro, evz.ro