Rumunia-Serbia/ Băsescu wspiera Tadicia
Prezydent Rumunii Traian Băsescu odwiedził we wtorek (29. 01) Serbię, gdzie spotkał się z jej prezydentem - Borisem Tadiciem. Rumuński gość poparł Tadicia w jego staraniach o reelekcję.
Prezydent Rumunii po zakończeniu rozmów z gospodarzem wezwał Serbów, by 3 lutego podczas drugiej tury wyborów prezydenckich, oddali swój głos na obecnego prezydenta. Przedstawił go jako kandydata gwarantującego wejście Serbii do Unii Europejskiej, czego zdaniem Băsescu, nie można powiedzieć o jego kontrkandydacie – Tomislavie Nikoliciu wywodzącego się ze skrajnie prawicowej Serbskiej Partii Radykalnej (SNS). Zdaniem głowy rumuńskiego państwa, 3 lutego Serbowie będą mogli wybierać między natychmiastowym członkostwem w Unii Europejskiej, a odwleczeniem tego momentu.
Băsescu zapewniał, iż korzyści jakie odniósł jego kraj wchodząc do Unii Europejskiej staną się również udziałem Serbii. Wspomniał m.in. o przysługujących Rumunii 32 miliardach euro ze środków unijnych, prawie rumuńskich studentów do nauki na uniwersytetach państw członkowskich U.E, wzroście inwestycji zagranicznych oraz dobrze płatnych posadach zajmowanych przez Rumunów w krajach Wspólnoty.
Tadić dziękując gościowi za słowa poparcia, wykorzystał okazję by przypomnieć Serbom o swoim niezmiennym stanowisku w sprawie Kosowa. Zapewnił, iż jego kraj nie pozwoli na oderwanie się prowincji.
Podczas pierwszej tury wyborów prezydenckich w Serbii, która miała miejsce 20 stycznia Tadić zajął drugie miejsce. Zwycięstwo odniósł Nikolić.
Na podstawie. gandul.info, cotidianul.ro, b92.net