Rumunia/ Ulicami Bukaresztu przeszła parada mniejszości seksualnych
Parada gejów i lesbijek, kończąca święto gejowskie „Gay Fest”, przeszła ulicami Bukaresztu w sobotę 24 maja. Manifestanci domagali się znowelizowania kodeksu rodzinnego oraz wprowadzenia instytucji „Partnerstwa Cywilnego”.
Parada rozpoczęła się o godzinie siedemnastej i wzięło w niej udział około 200 manifestantów. Oprócz przedstawicieli społeczności homoseksualnej obecne były także osoby, solidaryzujące się z ruchem LGBT.
Pochód ochraniało około 1200 policjantów i żandarmów oraz 40 agentów SPIR (Serviciul Special al Politiei pentru Interventie Rapida – Specjalna Służba Policji Szybkiej Interwencji). Funkcjonariusze zmagali się z próbującymi zakłócić przebieg demonstracji członkami Ruchu Nowej Prawicy (Mişcarea Noua Dreaptă), która zorganizowała liczącą 150 uczestników kontrmanifestację o nazwie ”Marsz na rzecz normalizacji”. Jej uczestnicy wznosili hasła: "Rumunia was nie chce”, "Rumunia nie jest Sodomą”. W wyniku interwencji policji zatrzymano 43 osoby. Przeciwko dwóm wszczęto postępowanie karne w związku z posiadaniem przez nie broni białej, trzy były przesłuchiwane w charakterze podejrzanych o przestępstwo znieważenia, cztery skazano na grzywnę 200 lei. Pozostałe osoby zostały zwolnione. Rumuńskie media, porównując paradę do ubiegłorocznych, oceniły ją jako spokojną.
Sytuacja mniejszości homoseksualnych w Rumunii nie przedstawia się najlepiej. Cieszą się one poparciem jedynie 34 proc. społeczeństwa. Rumuńska Cerkiew Prawosławna, która razem z innymi organizacjami religijnymi potępiła manifestację, uznaje homoseksualizm za grzech śmiertelny.
Na podstawie: realitatea.net, antena3.ro, adevarul.ro