Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Serbia nie zgadza się na wydzielanie etnicznych regionów na swoim terytorium


07 sierpień 2009
A A A

„Rząd w Serbii nie dopuści do tworzenia żadnych etnicznych regionów na swoim terenie, w tym także na południu kraju”, oświadczył przewodniczący organu koordynującego działania w rejonie Preševa, Medvedja i Bujanovaca Milan Marković.

Przewodniczący serbskiego organu mającego za zadanie koordynowanie działań w rejonie Preševa, Medvedja i Bujanovaca powiedział, że nie ma żadnej akceptacji ze strony rządu w Belgradzie dla pomysłu stworzenia etnicznego regionu na południu Serbii.

 

W odniesieniu do niedawnego wniosku skierowanego przez mniejszość albańską z południowej Serbii, który dotyczył stworzenia odrębnego „Rejonu doliny Preševa” Marković stwierdził, że pomysł ten nie jest realistyczny. Dodał również, że obecnie Konstytucja Serbii nie przewiduje tworzenia odrębnych organów i instytucji dla mniejszości etnicznych w kraju.

 

Na pytanie jakiej oficjalnej odpowiedzi na albański wniosek udzieli rząd Serbii, Marković odpowiedział, że „ należy pamiętać, że nasza odpowiedź nigdy nie będzie taka jakiej życzyliby sobie wnioskodawcy, a to jest scenariusz, z którym mieliśmy już do czynienia w przeszłości. Rząd ma świadomość, że na południu kraju istnieją problemy, jednak jesteśmy zdeterminowani aby je rozwiązać. Nie sprowokują nas ani akty terrorystyczne ani deklaracje nawołujące do zmiany naszej polityki”.

 

W odpowiedzi na albańskie zarzuty wobec brutalności serbskiej policji, Marković stwierdził, że „ serbska policja jest obecna w rejonie tylko w takim zakresie jaki wymaga istniejąca tam sytuacja. Jej celem jest zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom i ich mieniu”.

 

„Jeżeli istnieją wszelkie sprzeciwy albańskiej społeczności wobec działań naszej policji, minister Ivica Dačić jest otwarty na  rozmowy dotyczące spornych kwestii. Jedyną rzeczą, o której nie będziemy rozmawiać jest wycofanie policji z tym rejonów, gdyż byłoby to zagrożeniem dla wszystkich – i Albańczyków i Serbów i Romów” powiedział Marković.

 

Po dwóch zamachach terrorystycznych w rejonie Preševa, serbska policja zintensyfikowała tam swoje działania, mające na celu ujęcie sprawców oraz poprawę bezpieczeństwa. Sytuacja wywołała sprzeciwy społeczności albańskiej, która zażądała wycofania sił serbskich.

 

Na podstawie: rts.rs, beta.co.yu