Serbia/ Władze zaniepokojone oświadczeniem amerykańskiego podsekretarza stanu
Amerykański podsekretarz stanu Nicolas Burns, pytany jak zachowają się Stany Zjednoczone, gdy Rosja zawetuje plan Athisaariego oświadczył w poniedziałek (16.04), iż jego kraj poprze deklarację niepodległości Kosoowarów.
Wypowiedź ta spowodowała ostrą reakcję prezydenta Serbii Borisa Tadicia i rządu tego kraju. Komunikaty wydane przez te oba ośrodki władzy wykonawczej potępiają gotowość Stanów Zjednoczonych do uznania niepodległości Kosowa bez oglądania się na stanowisko Rady Bezpieczeństwa ONZ. Władze w Belgradzie twierdzą, iż takie rozwiązanie sprawy przez Waszyngton byłoby pogwałceniem Karty Narodów Zjednoczonych oraz Rezolucji 1244 Rady Bezpieczeństwa ONZ, zgodnie z którą Kosowo jest protektoratem międzynarodowym pod kuratelą tej organizacji.
O losie prowincji ma zadecydować Rada Bezpieczeństwa ONZ. Niechętna jej niepodległości jest Rosja, dysponująca prawem weta. Można to tłumaczyć tradycyjnie pro serbską postawą władz tego kraju.
Na podstawie: iht.com, setimes.com, euobserver.com