Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Serbski parlament rafyfikuje Porozumienie o Stabilizacji i Stowarzyszeniu (SAA)

Serbski parlament rafyfikuje Porozumienie o Stabilizacji i Stowarzyszeniu (SAA)


05 wrzesień 2008
A A A

W serbskim parlamencie osiągnięto w czwartek (4.9) większość potrzebną do ratyfikacji Porozumienia o Stabilizacji i Stowarzyszeniu (SAA) z Unią Europejską, które władze Serbii podpisały w kwietniu br. Porozumienie poprze również opozycyjna Serbska Partia Radykalna (SRS).

Podczas debaty parlamentarnej  w sprawie ratyfikacji Porozumienia o Stabilizacji Stowarzyszeniu (SAA), które formalnie otwiera Serbii drogę do integracji europejskiej, wicepremier Božidar Đelić z bloku "O Europejską Serbię" (ZES) oświadczył, że rządząca koalicja bloku proeuropejskiego oraz ugrupowań lewicowych skupionych wokół Socjalistycznej Parti Serbii (SPS) osiągnęły porozumienie polityczne z najsilniejszym ugrupowaniem opozycyjnym, nacjonalistyczną Serbską Partią Radykalną (SRS). Politycy koalicji zgodzili się z propozycją radykałów, aby do dokumentu ratyfikującego podpisane przed kilkoma miesiącami porozumienie pomiędzy Belgradem a Brukselą dołączyć aneks, który będzie potwierdzał suwerennność oraz integralność terytorialną kraju i przypominał, że w świetle prawa międzynarodowego Kosowo pozostaje nadal częscią Serbii.

ImageProjekt aneksu zgłosił lider Serbskiej Partii Radykalnej (SRS) Tomislav Nikolić. Z porozumienia wyłamało się jednak inne stronnictwo opozycyjne - konserwatywny blok Demokratyczna Partia Serbii-Nowa Serbia (DSS-NS), kierowany przez byłego premiera Vojislava Koštunicę. Liderzy konserwatystów stwierdzili, że samo podpisanie przez serbskiego wicepremiera Božidara Đelića Porozumienia o Stabilizacji i Stowarzyszeniu (SAA) pod koniec kwietnia br. w Luksemburgu było poważnym błędem politycznym, gdyż uznanie przez większość państw członkowskich UE jednostronnie proklamowanej niepodległości Kosowa oznacza, że Bruksela nie uważa już dotychczasowego kształtu uznanych międzynarodowo serbskich granic.

Spory wokół podpisywania przez Serbię Porozumienia o Stabilizacji i Stowarzyszeniu stały się wiosną br. bezpośrednią przyczyną rozpadu rządu "wielkiej koalicji" tworzonego przez Demokratyczną Partię Serbii-Nową Serbię (DSS-NS) premiera Vojislava Koštunicy oraz Partię Demokratyczną (DS) i G17 Plus i rozpisania wcześniejszych wyborów parlamentarnych, w których zwycieżył blok "O Europejską Serbię" (ZES), grupujący Partię Demokratyczną (DS) i stronnictwo G17 Plus.

Zdradzając kulisy osiągniętego porozumienia politycznego, lider opozycyjnej Serbskiej Partii Radykalnej (SRS) Tomislav Nikolić oświadczył: "Na samym poczatku chciałem, aby nasz aneks o potwierdzeniu integralności terytorialnej i suwerenności Serbii został włączony do Porozumienia o Stabilizacji i Stowarzyszeniu. Po rozmowach z przedstawicielami koalicji ustaliliśmy jednak, iż nie będziemy zmieniać już podpisanego porozumienia, tylko uchwalimy, że przy implementacji postanowień tego dokumentu, serbski rząd będzie miał zawsze obowiązek prezentowania aneksu o niezmienności kształtu naszych granic. W praktyce oznacza to to samo, choć może nie brzmi tak mocno" - tłumaczył przywódca radykałów.

Z kolei Velimir Ilić, wiceprzewodniczący bloku Demokratycznej Partii Serbii-Nowa Serbia (DSS-NS) wyjaśnił jeszcze raz w czasie debaty, dlaczego stronnictwo byłego premiera nie chce ratyfikacji porozumienia z UE: "Opozycja chce, aby Serbia weszła do Unii Europejskiej, ale dzisiaj Europa przemocą odbiera nam część naszego terytorium, bez zgody ONZ. Nikt w Europie nie zapłacił takiej ceny za integrację z Unią. To bardzo poniżającego dla naszego narodu" - wyjaśniał serbski polityk.

Wicepremier Božidar Đelić w swoim wystąpieniu zamykającym debatę nad ratyfikacją z zadowoleniem odniósł się do porozumienia osięgniętego z Serbska Partią Radykalną (SRS). "Osiągnęliśmy konsensus co do trzech kluczowych wyzwań w naszej polityce strategicznej: obronie integralności terytorialnej, wejścia do UE oraz budowy uprzywilejowanych stosunków z Federacją Rosyjską" - oznajmił polityk rządzącej koalicji.

"Pokażemy, iż jesteśmy poważnym krajem, który jasno daje do wiadomości całemu światu oraz naszym sojusznikom, że istnieje u nas jedność narodowa wokół najważniejszych problemów politycznych" - zapowiedział wiceszef serbskiego rządu.

W rządzącym od lipca gabinecie Mirko Cvetkovića, Božidar Đelić pełni funkcję wicepremiera odpowiedzialnego za integrację europejską oraz jednocześnie - ministra ds. nauki i rozwoju technologicznego.

Na podstawie: rts.co.yu, tanjug.co.yu, politika.co.yu