Skandal pedofilski w austriackim Kościele
- IAR
W Austrii wybuchł kolejny skandal z udziałem najwyższych dostojników Kościoła katolickiego. Opat benedyktyńskiego klasztoru świętego Piotra w Salzburgu, Bruno Becker przyznał się, że przed 40 laty molestował 11-letniego wychowanka. Skandal jest tym większy, że Becker nie ujawnił tajemnicy dobrowolnie i usiłował ją zatuszować.
Ofiara opata zgłosiła się do rzecznika praw obywatelskich, który rejestruje podobne przypadki w austriackim Kościele, dopiero w ubiegłym roku, kiedy Bruno Becker został arcyopatem klasztoru benedyktynów. Duchowny przyznał się wówczas do molestowania 11-latka, ale nie zrezygnował z wysokiej funkcji w Kościele. Zaproponował swojej ofierze 5 tysięcy euro jako rodzaj "rekompensaty za doznane krzywdy" - o ile wycofa swoje oskarżenie.
Molestowany nie krył oburzenia. W publicznej wypowiedzi dla austriackiego radia uzupełnił swoje zeznanie ujawniając, że Bruno Becker molestował go regularnie przez 6 lat wraz z dwoma innymi zakonnikami. Powiedział, że zdecydował się przemówić po latach, aby zachęcić inne ofiary do złożenia podobnych zeznań.
W oświadczeniu dla radia ORF1 arcybiskup Salzburga Alois Kothgasser zapewnił, że o incydencie dowiedział się dopiero kilkanaście dni temu.