Strategiczne partnerstwo między USA a Turcją pogłębia się
Amerykańska Sekretarz Stanu Hilary Clinton przebywała w dniach (06-07.03) w Ankarze. Wizyta służyła m.in. przygotowaniu gruntu pod planowany na przyszły miesiąc przyjazd Baracka Obamy.
„Kiedy byłam tu ostatnim razem mój mąż był prezydentem. Tym razem przybywam jako sekretarz stanu, w imieniu naszego nowego prezydenta Baracka Obamy, by podkreślić pracę, jaką muszą razem wykonywać Turcja i Stany Zjednoczone w imieniu pokoju, dobrobytu i postępu” – oznajmiła amerykańska sekretarz.
Ważne słowa zostały zawarte w oświadczeniu opulikowanym po spotkaniu z tureckim ministrem spraw zagranicznych Ali Babacanem. Oboje politycy „[…]potwierdzili istnienie silnych sojuszniczych więzi solidarności i strategicznego partnerstwa pomiędzy Republiką Turcji i Stanami Zjednoczonymi, oddanie obu krajów wartościom takim jak pokój, demokracja, wolność i dobrobyt […].”
Babacan nie był jedynym politykiem, z którym spotkała się Clinton. Znaleźli się śród nich Recep Tayyaip Erdoğan oraz prezydent Abdullahi Gül.
Rozmowy dotyczyły problemów Iraku, Bliskiego Wschodu, Syrii, Bałkanów, Cypru, kwestii bezpieczeństwa, globalnego kryzysu finansowego i wzajemnych relacji.
Pewnym sukcesem wizyty było oświadczenie władz w Ankarze o możliwości udostępnienia terytorium Turcji dla wycofujących się z Iraku amerykańskich wojsk. Turcja uzyskała też coś dla siebie. Mianowicie zielono światło do walki z Partią Pracujących Kurdystanu. Oba kraje zobowiązały się też do dalszej współpracy w Afganistanie.
Efeketem wizyty jest też oświadczenie Clinton i Babacana, iż chcą poprawić poziom bezpieczeństwa energetycznego i podejmą kroki zmierzające do zapewniania producentom energii z basenu Morza Kaspijskiego i Iraku dostępu do rynków europejskich.
Analitycy wskazują na specjalne potraktowanie Ankary przez Clinton, która mogła przylecieć tam podróżując z Bliskiego Wschodu do Europy, mając stolicę Turcji niejako „po drodze.” Tymczasem amerykańska sekretarz stanu udała się do Turcji dopiero po wizycie w Belgii i Szwajcarii.
Tragedia Ormian w osmańskiej Turcji nie była dyskutowana. Babacan oświadczył: ” Nie mieliśmy problemów z porozumieniem się w tej materii”. Dodał również podobno, iż Ankara i Waszyngton mogą rozwiązać ten problem nie pogarszając wzajemnych relacji.
Clinton wzięła również udział w popularnym tureckim talk show Hadi Gel Bizimle („Dołącz do nas”). Miała tam powiedzieć: ” Naprawdę uważam rolę Turcji, jako globalnego lidera za bardzo ważną” oraz „Demokracja i nowoczesność, i Islam mogą współistnieć”.
Na podstawie: hurriyet.com.tr, todayszaman.com