Theodor Stolojan pokieruje rumuńskim rządem
Misję tę powierzył mu we środę (10.12) prezydent po tym jak jego macierzyste ugrupowanie - Partia Demokratyczno Liberalna (PD-L) wygrało 30.11 wybory.
Nominacja nastąpiła o godzinie dwunastej po dwudziestominutowym spotkaniu prezydenta Traiana Băsescu z przedstawicielami partii politycznych. Uzasadniając swój wybór Băsescu powiedział: „Szukałem człowieka zdolnego poradzić sobie z kryzysem ekonomicznym i człowieka z wystarczającym autorytetem by pokierować instytucjami państwa. Prezydent podkreślił, iż widzi Stolojana jako osobę sprawującą ten urząd nieprzerwanie przez najbliższe 4 lata.
Przyszły Prezes Rady Ministrów wyraził wdzięczność tym, którym zawdzięcza swój sukces. „Pragnę podziękować prezydentowi Traianowi Băsescu za zaufanie jakim mnie obdarzył. Dziękuję także PD-L za pomoc, która wyraziła się we wszystkich [jej – przyp. red.] działaniach i za zaufanie jakim mnie obdarzono, kiedy zostałem nominowany na tę funkcję”. Przedstawił również plany działań. Za swoją misję uznał przedstawienie parlamentowi w ciągu 10 dni składu rządu pod głosowanie. Zapowiedział również współpracę z reprezentantami PD–L, PSD i Demokratycznej Unii Węgrów z Rumunii [UDMR) [ugrupowań, które obecnie prowadzą negocjacje zmierzające do zawarcia umowy koalicyjnej - przyp. red.] umożliwiającą realizację rządowego programu, w warunkach, w jakich znajduje się obecnie Rumunia. Za najważniejsze cele uznał przeprowadzenie reform koniecznych dla postępu Rumunii, do których zaliczył reformę edukacji, administracji publicznej i zdrowia oraz przygotowanie budżetu na 2009 rok.
Stolojan określany jest mianem technokraty. Posiada tytuł doktora nauk ekonomicznych oraz ogromne doświadczenie zawodowe zdobyte podczas pracy w administracji państwowej oraz instytucjach finansowych. Interesująco przedstawia się również jego kariera polityczna. W porewolucyjnej Rumunii związał się z Partią Narodowo Liberalną (PNL), gdzie należał do jej ścisłego kierownictwa. W 2004 roku bez powodzenia kandydował na urząd prezydenta z ramienia Sojuszu Prawa i Prawdy tworzonego przez PNL i Partię Demokratyczną (PD). W październiku 2004 odszedł z PNL. Usunął się na bok. W grudniu 2006 roku powrócił do gry, jako prezes nowego ugrupowania: Partii Liberalno Demokratycznej (PLD). Rok później zawarł porozumienie o połączeniu z Partią Demokratyczną (PD), czego efektem jest zwyciężczyni ostatnich wyborów parlamentarnych - PD-L.
Na podstawie: evz.ro, romanialibera.ro, realitatea.net