Turecka partia rządząca nie zostanie zdelegalizowana
Trybunał Konstytucyjny w Turcji zadecydował w środę (30.07), iż Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) nie narusza świeckiego charakteru państwa i nie musi zostać zdelegalizowana. Jednak sąd zdecydował o sankcjach finansowych dla AKP, które oznaczają obcięcie tegorocznych dotacji dla partii o połowę. Do delegalizacji partii zabrakło jednego głosu, spośród jedenastu sędziów uczestniczących posiedzeniu.
Prokurator żadał nie tylko delegalizacji partii, ale także zakazu działalności politycznej przez okres pięciu lat dla premiera Tayyipa Erdogana i prezydenta Abdullaha Gula.
Przedstawiciele AKP uważają całe postępowanie przed Trybunałem Konstytucyjnym za atak na demokrację. Minister Pracy, wywodzący się z AKP Faruk Celik określił wyrok sądu jako zwycięstwo demokracji.
Od lat sześćdziesiątych ponad dwadzieścia partii, głównie islamistycznych i pro- kurdyjskich zostało zdelegalizowanych przez turecki Trybunał Konstytucyjny, za to, iż stwarzały rzekome zagrożenie dla świeckiego państwa tureckiego. Jednak obecnie po raz pierwszy groźba delegalizacji zawisła nad partią , która posiada większość parlamentarną i tworzy rząd.
Christina Gallach, rzeczniczka komisarza do spraw zagranicznych UE Javiera Solany, komentując werdykt powiedziała „To pozytywny krok. Mamy nadzieję, że decyzja sadu konstytucyjnego przyczyni się do przywrócenia stabilizacji politycznej”.
Wyrok zakończył trwające kilka miesięcy niepokoje na tureckim rynku finansowym. Delegalizacja partii mogła zatrzymać proces ekonomicznych i politycznych reform związanych z dążeniem Turcji do przystąpienia do Unii Europejskiej.
Na podstawie: bbc.co.uk, iht.com