UE odblokowała porozumienie o wolnym handlu z Serbią
Po prawie 1,5-rocznej blokadzie, podczas wczorajszego (7.12) szczytu unijnej dyplomacji w Brukseli podjęto decyzję o wejściu w życie tzw. Przejściowego Porozumienia Handlowego z Serbią, będącego częścią traktatu stowarzyszeniowego, podpisanego przez Belgrad i UE wiosną 2008 roku.
Od jesieni ub. r. porozumienie blokował rząd Holandii, który uznał, że Serbia wykazuje się niedostatecznym stopniem współpracy z Międzynarodowym Trybunałem Karnym ds. Zbrodni Wojennych w b. Jugosławii (ICTY) w Hadze w kwestii ujęcia i doprowadzenia przed międzynarodowy wymiar sprawiedliwości dwóch Serbów oskarżonych o kierowanie zbrodniami ludobójstwa podczas wojen towarzyszących rozpadowi Jugosławii w latach 90. - generała Ratko Mladića odpowiedzialnego za masakrę Bośniaków w Srebrenicy latem 1995 roku oraz Gorana Hadžića, jednego z liderów chorwackich Serbów oskarżanego o współudział w zbrodniach przeciwko ludności chorwackiej w Slawonii w latach 1991-93.
W ubiegłym tygodniu, szef holenderskiej dyplomacji Maxime Verhagen oświadczył, że jest zadowolony z najnowszego raportu Prokuratora Generalnego Międzynarodowego Trybunału Karnego ds. Zbrodni Wojennych w b. Jugosławii Serge`a Brammertza, który pozytywnie ocenił kooperację Belgradu z Trybunałem w ostatnim półroczu. Do tej pory, Holandia jako jedyny z 27 krajów UE sprzeciwiała się implementacji porozumienia o wolnym handlu.
Ministrowie spraw zagranicznych krajów UE porozumieli się, że Przejściowe Porozumienie Handlowe wejdzie w życie z 1 stycznia 2010 roku. Korzyści z odmrożenia porozumienia uzyskają przede wszystkim serbscy konsumenci, gdyż nowe zasady handlu z jednolitym obszarem UE spowodują większą dostępność towarów z UE na rynku serbskim i ich niższe ceny. W wyniku Porozumienia, zlikiwidowane zostaną opłaty celne i również produkty serbskie będą mogły bez zbędnych ograniczeń pojawić się na unijnym rynku.
Co prawda od początku br. Serbia jednostronnie przyjęła niektóre z zapisów porozumienia handlowego z UE (np. znosząc cła na samochody importowane z Unii), to jednak utrzymywanie zaporowych ceł na serbskie produkty przez Brukselę spowodowało wielomilionowe straty dla krajowej gospodarki, mocno dotkniętej globalnym kryzysem gospodarczym.
Szefowie unijnej dyplomacji ocenili jednak, że nadal będą wywierać systematyczną presję na Belgrad, aby ten doprowadził do ujęcia poszukiwanych zbrodniarzy wojennych i kontynuował walkę z korupcją oraz intensyfikował reformy w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości. W związku z tym postanowiono, zaczekać z rozpoczęciem procesu ratyfikacji przez poszczególne parlamenty krajowe państw Unii traktatu stowarzyszeniowego (tzw. Porozumienie o Stabilizacji i Stowarzyszeniu - ang. SAA), podpisanego przez Serbię i UE w kwietniu 2008 roku, aż do opublikowania kolejnego raportu Prokuratora Generalnego Serge`a Brammertza w sprawie współpracy Belgradu z Hagą w czerwcu 2010 roku.
Prezydent Serbii Boris Tadić komentując poniedziałkową (7.12) decyzję Brukseli podkreślił, iż po niedawnym zniesieniu wiz dla Serbów wyjeżdżających do UE, wejście w życie Przejściowego Porozumienia Handlowego jest kolejnym, bardzo istotnym krokiem przybliżającym kraj do członkostwa w UE. "Obydwie te decyzje pokazały, że staliśmy się krajem o podwyższonym zaufaniu w całej Europie i na świecie" - powiedział przywódca dodając, że w najbliższym czasie zespół specjalistów przygotuje analizę na temat możliwości zgłoszenia w jak najkrótszym terminie oficjalnej kandydatury Serbii do członkostwa w Unii.
"Teraz proces naszej integracji z UE ulegnie wyraźnemu przyśpieszeniu i ominiemy wszystkie dotychczasowe trudności i blokady" - podsumował serbski lider.
Radość z unijnej decycji wyrazili także przedstawiciele największych serbskich przedsiębiorstw.
Na podstawie: rts.rs, politika.rs, tanjug.rs