UE/ Polska ratyfikuje Traktat Lizboński przed końcem czerwca br.
Na spotkaniu w Ljubljanie z premierem tego kraju Janezem Jansą, Donald Tusk zapowiedział, że Traktat Lizboński zostanie ratyfikowany przed końcem prezydencji Słoweńskiej.
"Jeśli chodzi o procedury, za które odpowiedzialny jest rząd i koalicja parlamentarna, to jestem przekonany, że ratyfikacja zakończy się przed końcem prezydencji słoweńskiej (30.06.2008), przed referendum irlandzkim i niewykluczone, że przed Świętem Konstytucji 3 maja" – zapowiedział Tusk na konferencji prasowej po spotkaniu z Janszą.
Aby doszło do ratyfikacji traktatu potrzeba 2/3 głosów parlamantarzystów, przy obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Aktualnie zwolennicy Traktatu bez dodatkowej ustawy, czyli PO, LiD, i PSL mają 301 głosów. Natomiast do ratyfikacji potrzebnych jest 306.
Tusk podkreślił także, że w Polsce nie ma żadnej liczącej się siły politycznej, która byłaby przeciwko Traktatowi Lizbońskiemu.
Prezydent Lech Kaczyński w wypowiedzi z minionego tygodnia podkreślił, że jest zwolennikiem ratyfikacji i ma pomysł na zawarcie konsensusu, lecz nadal chce ustawy zabezpieczającej ochronę suwerenności Polski w razie zmian w Traktacie Lizbońskim.
Jednakże, gdyby doszło do referendum i tak większość Polaków opowiedziałaby się za traktatem. Jak wskazują badania jest to nawet do 70 procent społeczeństwa. Jedynym problemem mogłaby być frekwencją, z która w Polsce zawsze są problemy. Między innymi z tego powodu pojawiały się pomysły połączenia referendum z wyborami, dzięki czemu możnaby ją zwiększyć. Jednakże jest wątpliwym czy którakolwiek z partii obecnych w Sejmie zgodziłaby się na skrócenie kadencji.
Pod koniec konferencji premier Jansa powiedział, iż jest pewien, że w Polsce dojdzie do ratyfikaji traktatu.
Na podstawie: euro.pap.com.pl, euobserver.com