UE/ Unia sceptyczna wobec polskiej propozycji "wzmacniania wschodniego wymiaru"
Unijna komisarz ds. stosunków zewnętrznych, Benita Ferrero-Waldner, wyraziła sceptycyzm wobec polskiej propozycji “wzmacniana wschodniego wymiaru UE”.
Polska propozycja została przedstawiona po tym, jak państwa Unii zgodziły się w marcu na wzmacnianie współpracy z pozaunijnymi krajami leżącymi w basenie Morza Śródziemnego. Premier zapowiedział, że w czerwcu przedstawi konkretne propozycje dotyczące tego projektu.
“Zanim będziemy tworzyć coś nowego, powinniśmy pracować w ramach tych instrumentów, które już mamy. Nie chodzi przecież o nazwy, tylko o treść" – oceniła polski pamysł pani komisarz.
Nie wykluczyła jednakże prac nad polskim projektem. Stwierdziła, iż przede wszystkim należy wykorzystać te instrumenty, które już funkcjonują. Jako przykład podała zainicjowaną w zeszłym roku za niemieckiego przewodnictwa Synergię Morza Czarnego. Obejmuje ona wszystkich wschodnich sąsiadów Unii leżących w basenie Morza Czarnego (pomija Białoruś), a także Rosję i Turcję. W przeciwieństwie do Unii dla Śródziemnomorza, inicjatywa ta nie jest zinstytucjonalizowana. Do jej głównych zadań należy koordynacja współpracy na poziomie regionalnym w kwestiach dotyczących energetyki, transportu, ochrony środowiska. Pierwsze spotkanie odbyło się w lutym w Kijowie.
Przy okazji publikacji przez KE ewalucji Europejskiej Polityki Sąsiedztwa z ostatniego roku, komisarz powiedziała, że Unia Europejska chce pogłębienia więzi z czwórką swoich sąsiadów: Ukrainą, Mołdawią, Marokiem i Izraelem.
„Ze względu na ich rozwój i ambicje, aby pracować bliżej z nami, chcemy iść znacznie dalej z tymi czterema państwami” - stwierdziła Ferrero-Waldner. Uznano iż także Maroko, Ukraina i Mołdawia są państwami szczególnie zaangażowanymi, dlatego też przyznano im dodatkowe środki na wspieranie administracji (50 mln euro do podziału ponad to co obiecano tym trzem państwom w wieloletnim planie budżetowym Unii).
Nawiązując do ewaluacji, unijna komisarz przyznała, iż przynisoła ona efekty w wielu obszarach. Mimo to ciągle brakuje odpowiednich działań w kierunku reform gospodarczych, otwarcia rynków i walki z korupcją.
Oprócz Ukrainy, Maroka i Mołdawii Europejska Polityka Sąsiedztwa obejmuje także Algierię, Armenię, Azerbejdżan, Białoruś, Egipt, Gruzję, Izrael, Liban, Syrię, Tunezję, a także Autonomię Palestyńską. Jej celem jest wzmocnienie więzi pomiędzy Unią Europejską i jej południowymi i wschodnimi sąsiadami. W ten sposób chce promować rozwój gospodarczy.
Na pytanie o przyszłe członkowstwo Ukrainy, unijna komisarz nie wypowiedziała się jednoznacznie stwierdzając: “Nic nie jest ani wykluczone ani postanowione, drzwi nie są ani zamknięte ani otwarte”.
Na podstawie: euro.pap.pl, euobserver.com, europa.eu