Unia Europejska poważnie zaniepokojona sytuacją w Bośni
Unijni politycy byli też zgodni co do tego, iż brak stabilizacji w Bośni jest wynikiem braku wspólnej wizji reform oraz poczucia odpowiedzialności za postęp i rozwój kraju wśród klas rządzących. Napięcia etniczno- religijne trawiące to federacyjne państwo ustanowione układem z Dayton (1995) są głównym powodem niestabilności i utrudnieniem w drodze do UE.
W środową debatę w Parlamencie Europejskim na temat sytuacji w Bośni dobrze wpisują się raporty międzynarodowych sił pokojowych stacjonujących w Bośni i Hercegowinie, świadczące o możliwości upadku struktur federacyjnych.
Co więcej, w liście otwartym odnoszącym się do kwestii bośniackiej ogłoszonym w środę, 22 października, Richard Holbrooke (amerykański dyplomata, jeden z głównych konstruktorów porozumienia z Dayton) oraz Paddy Ashdown (międzynarodowy wysłannik w Bośni i Hercegowinie w latach 2002- 2006) zaznaczyli, iż napięcia między głównymi politykami dwóch części składowych federacji , m. in. pomiędzy Miloradem Dodikiem (premier Republiki Serbskiej w Bośni) oraz Harisem Silajdżicem (przewodniczący trzyosobowego prezydium pełniącego funkcję głowy państwa) prowadzą do niebezpiecznej destabilizacji oraz wzrostu nacjonalizmów.
Na podstawie: euobserver.com, neurope.eu, guardian.co.uk.