Waszyngton trwale popiera Kosowo
Przebywający z oficjalną wizytą w Stanach Zjednoczonych prezydent Kosowa Fatmir Sejdiu i premier tego kraju Hashim Thaqi otrzymali zapewnienie, że USA zdecydowanie popierają proces umacniania kosowskiej państwowości
Podczas czwartkowej (26.2) podróży do Waszyngtonu, kosowscy politycy spotkali się amerykańską Sekretarz Stanu Hillary Clinton. Sejdiu i Thaqi podziękowali jej za trwałe poparcie, jakie USA udzielają młodemu państwu na arenie międzynarodowej, w szczególności zaś za wytrwałe zachęcanie wielu krajów świata do uznania proklamowanej rok temu niepodległości dawnego autonomicznego okręgu Jugosławii i Serbii.
"Stany Zjednoczone stoją przy Kosowie i będą kontynuować z Wami współpracę. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że na przestrzeni minionego roku 55 państw poparło proklamowaną rok temu niepodległość. Nadal namawiamy, aby uczyniły to pozostałe kraje. Przecież to w interesie większości krajów świata leży uznanie i poparcie dla młodej, kosowskiej demokracji" - stwierdziła w Waszyngtonie szefowa amerykańskiej dyplomacji.
Prezydent Fatmir Sejdiu zwrócił uwagę, iż w okresie pierwszego roku samodzielnego bytu Kosowo miało wiele okazji aby udowodnić, że jest krajem demokratycznym i wieloetnicznym.
"Jesteśmy państwem dla wszystkich naszych obywateli, bez względu na ich przynależność etniczną. To był rok, w którym pokazaliśmy się jako dobry sąsiad wszystkich krajów, które leżą w naszym regionie. Podczas spotkania z panią Clinton mieliśmy okazję do zapoznania jej z naszą wizją i marzeniem, aby stać się członkami UE oraz NATO i do potwierdzenia naszych specjalnych stosunków i więzi z USA" - dzielił się wrażeniami po spotkaniu z Hillary Clinton prezydent Sejdiu.
Premier Hashim Thaqi zapewnił z kolei amerykańską dyplomatkę, że rząd w Prisztinie działa w sposób efektywny, przejrzysty i pracuje w interesie wszystkich narodów zamieszkujących Kosowo.
"Budujemy demokratyczny kraj, w kórym członkowie mniejszościowych wspólnot etnicznych są traktowani w sposób uprzywilejowany. Oczekujemy, że w bliskiej przyszłości staniemy sie członkami Miedzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego. Niepodległość Kosowa przyniosła więcej pokoju, stablilności i współpracy regionalnej" - oświadczył w stolicy USA premier Hashim Thaqi.
Na podstawie: b92.net, ks-gov.net, tanjug.rs
Na zdjeciu: premier Kosowa Hashim Thaqi, za: wikimedia.org