Załamanie na giełdach
-
Filip Topolewski
Londyński FTSE 100 spadł o 5,5 proc. i jest na najniższym poziomie od 19 miesięcy. To największy jednodniowy spadek od 20 lat. Z całej giełdy wyparowało ok. 50 miliardów funtów. W Paryżu i Frankfurcie indeksy straciły blisko 7 proc.
Inwestorzy obawiają się, że straty banków i recesja w USA wpłyną na pogorszenie wyników spółek w Europie. Rynek ocenił, że rządowy plan pobudzenia gospodarki jest niewystarczający i spóźniony. Rynki w Stanach Zjednoczonych są dziś zamknięte z okazji święta. Brazylijski indeks Ibovespa otworzył się natomiast o 6 proc. poniżej piątkowego zamknięcia.

Warszawski WIG zniżkował dziś o 5,5 proc, WIG 20 o 6,73 proc.