Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Polska Kolejny dzień procesu ws. Nangar Khel

Kolejny dzień procesu ws. Nangar Khel


05 luty 2009
A A A

Trwa trzeci dzień procesu żołnierzy oskarżonych o zabójstwo cywilów w afgańskiej wiosce Nangar Khel. Prokuratura wojskowa oskarża siedmiu żołnierzy o złamanie między innymi konwencji haskiej i genewskiej.

Zeznania kontynuuje kapitan Olgierd C. Śledczy twierdzą, ze to on wydał rozkaz ostrzelania wioski.

Kapitan Olgierd C. przedstawił dwa dokumenty, które sąd dołączył do akt sprawy. Jeden z nich to instrukcja, którą opracowano w bazie, gdzie służyli wszyscy oskarżeni. Wynika z niej, że wszyscy dowódcy plutonów musieli się z instrukcją zapoznać. Dowództwo bazy zawarło w dokumencie wytyczne co do możliwości używania broni. Było tam szczegółowo opisane, kiedy i gdzie żołnierze mogą strzelać - tak, by nie ucierpiała ludność cywilna.

Drugi dokument kapitan sporządził sam, na bazie wytycznych amerykańskiego przełożonego naszych żołnierzy. Jest to szerokie opracowanie postępowania grup bojowych i patroli, między innymi w terenie. Jak tłumaczył sądowi Olgierd C., oba te dokumenty przedstawia po to, by sędziowie mieli ogląd tego, jak żołnierze mogli postępować z bronią w Afganistanie w trakcie wypełniania swoich obowiązków.

Olgierd C. już wczoraj powiedział przed sądem, że jest niewinny i że to nie on wydał rozkaz ostrzału wioski Nangar Khel.