Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Polska Komorowski: chcemy być strategicznym partnerem USA

Komorowski: chcemy być strategicznym partnerem USA


21 październik 2009
A A A

W opinii marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego wizyta Joe Bidena otwiera drogę do rozmowy na temat zwiększenia zaangażowania amerykańskiego w bezpieczeństwo Polski.

Amerykański wiceprezydent wczoraj wieczorem przyleciał do Polski. Wizyta jest związana z nowym systemem obrony przeciwrakietowej. Marszałek Sejmu uważa, że Polska robi wszystko aby pokazać, że chcemy być strategicznym partnerem dla USA, a nowa propozycja otwiera nowe formy współpracy.

Marszałek Sejmu zwrócił uwagę na niebezpieczne przekonanie, że Amerykanie, umieszczając na naszym terenie bazę rakietową, chcieli nam coś dać. Bronisław Komorowski podkreślił, że było wręcz przeciwnie i dopiero teraz - po ich rezygnacji - Polska ma szansę otrzymać coś dla siebie. Byłaby to, zdaniem marszałka, tym bardziej uzasadnione, że nasz kraj, angażując się w sprawę tarczy po stronie USA, poniósł wymierne straty polityczne.

Miesiąc temu Stany Zjednoczone ogłosiły, że rezygnują z planów budowy tarczy antyrakietowej w Polsce i w Czechach. Zamiast tego chcą ulokować w Europie zestawy rakiet średniego zasięgu SM3. Mogą one być przenoszone w różne miejsca, w zależności od zagrożeń.