Nowe rekordy słabości złotego
- Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Dalszy wzrost awersji do ryzyka na globalnych rynkach i spadek kursu EUR/USD, negatywnie odbija się w piątek rano na notowaniach złotego. O godzinie 9:40 kurs USD/PLN testował poziom 3,4162 zł, rosnąc o 6,1 grosza. Dziś za dolara trzeba było już zapłacić 3,4266 zł.
To najwyższy poziom od listopada 2005 roku. Kurs EUR/PLN zyskiwał natomiast 2,4 grosza, testując poziom 4,3887 zł. Dzisiejsze maksimum tej pary to 4,3960 zł. Ostatnio tak drogie euro było w połowie 2004 roku.
Przecena złotego nie jest wydarzeniem odosobnionym. Mocno na wartości tracą również inne waluty regionu. Jakkolwiek w wielu przypadkach można już mówić o silnym krótkoterminowym wyprzedaniu, to do momentu zdecydowanej poprawy klimatu inwestycyjnego na świecie, szanse na silniejszą, trwającą kilka dni realizację zysków, są niewielkie.
Sytuacja techniczna na wykresach polskich par w sposób jednoznacznych wskazuje na przewagę strony popytowej. Kurs EUR/PLN, po przełamaniu szczytu z kwietnia 2005 roku (4,2901) ma otwarta drogę do dalszych wzrostów. Brak jest bowiem blisko zlokalizowanych silnych oporów. Taką najbliższą barierą, ale jedynie o psychologicznym znaczeniu, jest poziom 4,50 zł.
Na wykresie USD/PLN najbliższym oporem jest poziom 3,4424 zł. Tworzy go szczyt z listopada 2005 roku. Siła trendu wzrostowego na tej parze powoduje jednak, że jego obrona stoi pod dużym znakiem zapytania.