Prezydent Litwy: Trzeba szybko uporządkować w sposób ustawowy pisownię nazwisk
- IAR
Prezydent Valdas Adamkus powiedział, że na Litwie trzeba szybko uporządkować w sposób ustawowy sprawę pisowni nazwisk. "Problem ten powinien być niezwłocznie rozwiązany"- podkreślił prezydent Litwy tuż po spotkaniu w cztery oczy z prezydentem Lechem Kaczyńskim, który przebywa z oficjalną wizytą w Wilnie. "Nazwisko to majątek na który nikt nie ma prawa się targnąć"- oświadczył Valdas Adamkus.
Lech Kaczyński powiedział, że nie stałoby się nic nadzwyczajnego, gdyby nazwiska mieszkających na Litwie Polaków były pisane w wersji polskiej. Przypomniał, że Litwini w Polsce mogą pisać swoje imiona i nazwiska w oficjalnych dokumentach według pisowni litewskiej.
Prezydenci Polski i Litwy omówili też kwestie współpracy energetycznej. Lech Kaczyński zapewnił, że Polska jest zainteresowana budową nowej elektrowni jądrowej na Litwie.
Jednocześnie prezydent Kaczyński zaznaczył, że nasz kraj chciałby mieć pewność, iż otrzyma odpowiednią liczbę megawatów z nowej siłowni, tak by zaspokoiła ona potrzeby energetyczne północno - wschodniej Polski.
Podczas wspólnej konferencji prasowej polski prezydent odniósł się także do pogłosek, że rafineria Możejki, należąca do PKN Orlen miałaby zostać rosyjskiemu koncernowi Łukoil. Lech Kaczyński zaprzeczył temu.
Obecna wizyta Lecha Kaczyńskiego na Litwie to ostatnie oficjalne spotkanie prezydentów Valdasa Adamkusa i Lecha Kaczyńśkiego. Latem dobiega końca kadencja litewskiego prezydenta.