Rosyjska prokuratura udostępni akta dotyczące kradzieży kart kredytowych z miejsca katastrofy Tu-154
- IAR
Rosyjscy prokuratorzy udostępnią Polsce akta dotyczące postępowania karnego w sprawie kradzieży kart kredytowych z miejsca katastrofy polskiego Tu-154M.
Informację tę ujawnił dziennikowi „Rossijskaja Gazieta” wiceszef Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej i jednocześnie szef Głównego Wojskowego Urzędu Śledczego Aleksandr Soroczkin. O kradzież kart płatniczych i pieniędzy oskarżonych jest czterech żołnierzy służby zasadniczej, którzy 10 kwietnia pomagali w zabezpieczaniu wraku polskiego samolotu.Według Aleksandra Soroczkina - czwórka żołnierzy w wieku od 19 do 26 lat znalazła na miejscu katastrofy portfel z kartami płatniczymi oraz personalne kody dostępu do kont. W ciągu dwóch dni udało im się wypłacić w bankomatach 59 tysięcy rubli czyli równowartość 5 tysięcy 900 złotych. Chodziło o karty płatnicze jednej z ofiar smoleńskiej tragedii - szefa Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa - Andrzeja Przewoźnika. Złodzieje zostali złapani w miesiąc po katastrofie.
Wszyscy przyznali się do zarzucanego im czynu i wkrótce staną przed sądem. Strona Rosyjska tłumaczy materiały śledztwa na język polski aby mogli z jego wynikami zapoznać się pokrzywdzeni. W tym przypadku żona i córka zmarłego Andrzeja Przewoźnika. Od maja 2010 roku również polska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie ograbienia zwłok i kradzieży kart płatniczych Andrzeja Przewoźnika. Rosjanie są gotowi zamknąć śledztwo gdy tylko otrzymają odpowiednie dokumenty od polskich prokuratorów, o które występowali w ramach tak zwanej pomocy prawnej.