Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Polska Tusk zabiega o poparcie dla Polaków na najwyższe międzynarodowe stanowiska

Tusk zabiega o poparcie dla Polaków na najwyższe międzynarodowe stanowiska


19 marzec 2009
A A A

Premier zabiega w Brukseli o poparcie dla Polaków na najwyższe międzynarodowe stanowiska. Polskie Radio dowiedziało się nieoficjalnie, że jeszcze przed rozpoczynającym się dziś po południu szczytem w Brukseli Donald Tusk już rozmawiał o kilku polskich kandydaturach z byłym belgijskim premierem Wilfriedem Martensem.
Image
źródło: kprm.gov.pl

Polska ma ambitne plany jeśli chodzi o obsadę stanowisk. Promuje Jerzego Buzka na szefa Parlamentu Europejskiego i Włodzimierza Cimoszewicza na sekretarza generalnego Rady Europy. I właśnie o tych dwóch kandydaturach rozmawiał szef polskiego rządu z byłym belgijskim premierem. Wilfried Martens przyznał to po spotkaniu i dodał, że Jerzy Buzek ma realne szanse na wybór. Choć najpierw będzie musiał pokonać kontrkandydata w grupie Chadeków w Parlamencie Europejskim, w skład której wchodzi Platforma Obywatelska. Włodzimierz Cimoszewicz raczej na poparcie Belgów liczy nie może, bo mają oni swojego, mocnego kandydata.

W całej tej układance stanowisk nie można zapominać o poszukiwaniach nowego szefa NATO. Mówi się o szansach ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, ale najpoważniejszym kandydatem wydaje się być premier Danii Anders Fogh Rasmussen. Co ciekawe jeszcze dziś spotka się z nim premier Donald Tusk. Może to być więc okazja do uzgodnień - jeśli Duńczyk okaże się jednak pewnym kandydatem, to Warszawa go nie zablokuje, ale w zamian może domagać się poparcia dla Polaka na inne, międzynarodowe stanowisko.