Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Polska Włodzimierz Cimoszewicz przegrał. Thornbjorn Jagland nowym sekretarzem generalnym Rady Europy

Włodzimierz Cimoszewicz przegrał. Thornbjorn Jagland nowym sekretarzem generalnym Rady Europy


29 wrzesień 2009
A A A

Włodzimierz Cimoszewicz nie będzie sekretarzem generalnym Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Polski kandydat przegrał w głosowaniu z Norwegiem Thornbjoernem Jaglandem.

Image
źródło: nobelpeaceprize.org
Thornbjoern Jagland to wieloletni parlamentarzysta i były przewodniczący Norweskiej Partii Pracy. W tych samych latach co Cimoszewicz - w drugiej połowie lat 90. - pełnił on też funkcję premiera swojego kraju. Wcześniej był m.in. ministrem spraw zagranicznych. W 2005 roku został przewodniczącym norweskiego parlamentu. Natomiast w lutym 2009 roku został szefem Norweskiego Komitetu Noblowskiego.

58-letni Jagland jest wielkim zwolennikiem Unii Europejskiej. Opowiada się za wstąpieniem Norwegii w struktury Wspólnoty. Nominował też Unię do Pokojowej Nagrody Nobla.

Thornbjorn Jagland nowym sekretarzem generalnym Zgromadzenia Parlamentarnego RE

Głosowało  257 posłów reprezentujących 47 państw członkowskich. Na Norwega  głosowało 165 posłów, na Polaka 80. Od głosu wstrzymało się 12.

Posłowie, którzy wstrzymali się od głosu to najprawdopodobniej  przedstawiciele grupy chadeckiej, którzy w ten sposób chcieli wyrazić niezadowolenie z odrzucenia ich kandydata. Które głosy zdecydowały o przegranej naszego Polaka trudno dokładnie ocenić, wybory były tajne. Nieformalne źródła wskazują, że paradoksalnie, frakcja chadecka - której polscy posłowie zgłosili kandydaturę Cimoszewicza - poparła Norwega.