Kolejny krok w budowie unii energetycznej. UE chce algierskich złóż gazu
Komisja Europejska przygotowuje "dyplomatyczny plan działania" na rzecz dywersyfikacji źródeł dostaw gazu ziemnego. W jego realizacji mają pomóc algierskie złoża i kompleksowa strategia ws. skroplonego gazu (LNG), która ma być gotowa w następnym roku.
Miguel Arias Cañete, komisarz ds. klimatu i energii wyraził zainteresowanie "spójnym podejściem" w kwestii negocjacji z państwami eksportującymi gaz ziemny. - Będziemy koncentrować nasze wysiłki na regionie Morza Śródziemnego - mówił komisarz w Brukseli podkreślając "ogromne możliwości" wydobycia gazu w Algierii. Przypomniał przy tym, że ten kraj preferuje zawieranie kontraktów długoterminowych, podczas gdy rynki wolą uzależniać cenę od warunków rynkowych. - Na tę chwilę my, Europejczycy nie inwestujemy dużo w Algierii, a rurociągi są zbyt rzadko lub nie są wcale używane. To jednak może być bezpieczne źródło dostaw dla UE, więc powinniśmy zacieśnić nasze relacje - oświadczył.
Strategia dla na LNG
Przyznał jednak, że w najbliższej przyszłości Europa będzie nadal uzależniona od rosyjskiego gazu. - Ale są pewne punkty do negocjacji ws. gazu, (...) a jego cena spadnie - zapowiedział. Jak dodał, „na początku przyszłego roku” Komisja Europejska zorganizuje specjalne forum biznesowe, które przeanalizuje przyczyny niedoinwestowania w konwencjonalne i niekonwencjonalne wydobycie gazu ziemnego. Kluczowy "pakiet" przepisów związanych z bezpieczeństwem dostaw gazu ma być gotowy w drugiej połowie 2016 r. W tym samym roku powstanie kompleksowa strategia dla dostaw i magazynowania LNG.
Arias Cañete zapowiedział także, że na jesieni zaktualizowana zostanie lista projektów energetycznych, które będą mogły być finansowane w ramach Instrumentu „Łącząc Europę” (Connecting Europe Facility - (CEF). Pula do wydania na projekty z dziedziny energetyki sięgnie 5,85 mld euro.
W stronę Unii Energetycznej
Plany komisarza ds. klimatu i energii są częścią budowy Unii Energetycznej - projektu realizowanego w następstwie konfliktu na Ukrainie i obawy przed narażeniem UE na zależność od importu gazu z Rosji. W ramach "dyplomatycznej ofensywy energetycznej" UE zamierza wzmocnić współpracę z Turcję i Norwegią, która w maju stała się największym dostawcą gazu do Europy detronizując pod tym względem Rosję jako największego dostawcę gazu do Europy Zachodniej.
Źródło : Euractiv