Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Włochy/Ponownie zwycięża Berlusconi

Włochy/Ponownie zwycięża Berlusconi


12 kwiecień 2008
A A A

Według pierwszych opublikowanych wyników sondaży najwięcej głosów uzyskała Partia Demokratyczna Waltera Veltroniego. Jednakże więcej Włochów zagłosowało na partie popierające Silvio Berlusconiego jako kandydata na premiera.

W wyborach do Izby Deputowanych Partia Demokratyczna otrzymała 35 proc. głosów, a popierająca kandydaturę Veltroniego na stanowiska szefa rządu Italia Walorów 5 proc. Na Lud Wolności Berlusconiego zagłosowało 34 proc. biorących udział w głosowaniu, a na popierające jego kandydaturę Ligę Północną i Ruch dla Autonomii odpowiednio 7 i 1 proc. A zatem 40 proc. Włochów opowiedziało się za Veltronim jako premierem, a 42 proc. poparło Berlusconiego.

ImageW głosowaniu do Senatu na centroprawicę zagłosowało 42,5 proc. wyborców (34,5 proc. na Lud Wolności, 7 proc. na Ligę Północną i 1 proc. na Ruch dla Autonomii). Centrolewica uzyskała 39,5 proc. głosów (Partia Demokratyczna 35 proc., Italia Walorów 4,5 proc.).

Nudna kampania


Programy obu rywalizujących o zwycięstwo partii, czyli prowadzących w sondażach Ludu Wolności Berlusconiego i Partii Demokratycznej (PD) Veltroniego, są do siebie zaskakująco podobne. Liderzy obu ugrupowań konsekwentnie unikali konfrontacji w jedynych kwestiach, które je rzeczywiście odróżniają, czyli w tematach światopoglądowych.


Kryzys rządowy


Do rozpisania nowych wyborów doszło 24 stycznia, kiedy, po kolejnym kryzysie swojego gabinetu, Romano Prodi złożył dymisję na ręce prezydenta Giorgio Napolitano. Powodem, dla którego rząd musiał się poddać głosowaniu jest opuszczenie koalicji przez jednego z jej członków - UDEUR (Unia Demokratów dla Europy). Kryzys koalicyjny we Włoszech rozpoczął się od rezygnacji ministra sprawiedliwości Clemente Mastella, którego żona została aresztowana i posądzona o korupcję. Decyzję o rozwiązaniu parlamentu Giorgio Napolitano podjął po tym, jak nie udała się próba utworzenia rządu tymczasowego przez wyznaczonego przez prezydenta Franco Mariniego. Czwartego dnia konsultacji Marini stwierdził, iż „jest szeroko rozpowszechniona świadomość konieczności modyfikacji obowiązującej ordynacji wyborczej”, ale nie istnieje zgoda na jedno właściwe rozwiązanie.


Konieczna reforma ordynacji wyborczej


Prezydent Napolitano chciał, by tymczasowy rząd zmienił ordynację wyborczą, gdyż jest ona uznawana za przyczynę niestabilności włoskiej sceny politycznej. Zgodnie z obowiązującym systemem wyborczym, ustanowionym za czasów poprzedniego rządu Berlusconiego, mniejsze partie posiadające niewielką ilość mandatów mają największy wpływ na układ sił w parlamencie.



Zmiany po lewej stronie sceny politycznej

Z działalności politycznej wycofał się dotychczasowy premier i przywódca centrolewicowej koalicji Romano Prodi . Prodi zrezygnował z przywództwa na korzyść Waltera Veltroniego, który 14 października 2007 stanął na czele Partii Demokratycznej. Nowy lider centrolewicy zdaje się być mocniejszym kandydatem na premiera niż jego poprzednik. Przede wszystkim ma odmienne zdanie w dość istotnej kwestii podatków, których podniesienie przyczyniło się do spadku popularności gabinetu Prodiego. Ponadto ciekawiej prezentuje się w mediach, co nie jest bez znaczenia w kraju, w którym niezmiennie popularnością cieszy się Berlusconi, polityk o naturze showmana. Jednakże Veltroniemu nie przysparza zwolenników komunistyczna przeszłość. Oponenci polityczni nie chcą mu wybaczyć stanowiska sekretarza młodzieżówki Włoskiej Partii Komunistycznej (PCI) oraz startu w wyborach lokalnych pod szyldem tego ugrupowania. W swoim programie Partia Demokratyczna kładzie główny nacisk na: reformę instytucji państwowych polegającą na redukcji członków obu izb i zmianie ich uprawnień oraz zmniejszeniu liczby stanowisk ministerialnych, wzrost ulg podatkowych, legalizację związków partnerskich i liberalizację w kwestii aborcji.

Berlusconi na czele prawicy

Na czele koalicji prawicowej stoi Silvio Berlusconi. Na program jego partii Ludu Wolności składają się głównie: redukcja podatków do 40 proc. PKB, mieszkania dla młodych, ulgi dla rodzin posiadających dzieci, edukacja dla wszystkich, liberalizacja usług socjalnych, więcej bezpieczeństwa, pozyskiwanie energii i dbałość o środowisko dzięki elektrowniom jądrowym.

„Partie trzecie”


Swoją obecność w kampanii zaznaczają również Unia Chrześcijańskich Demokratów- Biała Róża i Lewica- Tęcza. Głównym założeniem programu Lewicy-Tęczy jest „radykalna zmiana systemu ekonomicznego i socjalnego, który powoduje każdą formę zniszczenia ludzi i praw”. Najsilniejszym ugrupowaniem skrajnej prawicy jest Liga Północna, dla której głównym celem jest przekształcenie Italii w państwo federacyjne.