Abbas rozważa rozpisanie nowych wyborów
„Jeżeli nie rozpoczniemy dialogu i nie osiągniemy porozumienia, na początku przyszłego roku wydam dekret zarządzający jednoczesne wybory parlamentarne i prezydenckie” – ogłosił w sobotę (22.11) prezydent Abbas.
Reakcja Hamasu na słowa prezydenta była natychmiastowa. Rzecznik partii – Fawzi Barhum oświadczył, że plany Abbasa są niezgodne z konstytucją, a poprzez ogłoszenie nowych wyborów prezydent chce przedłużyć swoją kadencję i dalej „służyć” Izraelowi, a także doprowadzić do przedterminowych wyborów parlamentarnych, aby pozbawić Hamas większości w parlamencie. Abbas jest uważany przez przeciwników z Hamasu za marionetkę Izraela i Stanów Zjednoczonych.
Gdyby doszło do ogłoszenia nowych wyborów, odbyłyby się one w ciągu 90 dni od wydania prezydenckiego dekretu.
Hamas i Fatah oskarżają się wzajemnie o utrudnianie prób zażegnania konfliktu wewnątrz Autonomii, w których pośredniczy Egipt. Hamas stanowczo ogłosił, że zbojkotuje ewentualne wybory parlamentarne jeżeli Abbas je ogłosi i tym samym pozostanie dłużej na stanowisku.
Na podstawie: aljazeera.net, bbc.co.uk