Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Strefa wiedzy Bezpieczeństwo Gagauzja: wielki naród - mały separatyzm

Gagauzja: wielki naród - mały separatyzm


12 listopad 2010
A A A

Mołdawia (Mołdowa[1]), obok Albanii, jest najbiedniejszym krajem w Europie. Problemom gospodarczym nie sprzyja także sytuacja polityczna, szczególnie po sfałszowanych przez komunistów wyborach parlamentarnych w 2009 r.[2] oraz ciągle aktualnych trudnościach związanych z wyborem prezydenta. Do niekorzystnej sytuacji wewnętrznej Mołdawii przyczyniają się również tendencje separatystyczne Naddniestrza i Gagauzji.

 

Gagauzja jest regionem położonym w południowej części Mołdawii, mniej znanym od Naddniestrza, lecz nie mniej interesującym. Warto zauważyć, że Gagauzja nie stanowi zwartego terytorium. Składa się z dwóch większych obszarów; na północy wokół miasta Komrat – stolicy autonomii, oraz Czadyr Łunga, wokół miasta Wulkanieszty na południu oraz dwóch gmin wiejskich (łącznie 4 części). 

Gagauzja w składzie Mołdawii, autor: Bogdangiusca
 
  

Położenie Gagauzji trudno uznać za strategiczne; jest to region stosunkowo niewielki, jak i cała Mołdawia, bardzo słabo zurbanizowany. Podstawowe relacje powierzchni autonomii i liczby jej ludności w stosunku do Mołdawii zestawiono w Tabeli 1.

 

Tabela 1. Porównanie powierzchni i ludności Gagauzji z całością Mołdawii.

 PowierzchniaProcent powierzchniLudnośćProcent liczby ludności
Mołdawia33 851 km2100 proc.ok. 4,32 mln100 proc.
Gagauzja1848 km25,45 proc.ok. 170 tys.ok. 3,93 proc.

Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych statystycznych z serwisów: 1) cia.gov; 2) hunmagyar.org; 3) gagauzia.md.

 

Gagauzja jest zamieszkiwana przede wszystkim przez Gagauzów (ponad 80 proc.), którzy stanowią

odrębną grupę etniczną pochodzenia tureckiego.[3] Posługują się przede wszystkim językiem gagauskim, ale również rosyjskim. Obok nich status języka oficjalnego w tym regionie posiada język mołdawski[4]. Należy pamiętać, że pomimo silnych związków Gagauzów z Turcją, mieszkańcy tego regionu wyznają prawosławie. Od kiedy separatyzm gagauski powoduje napięte stosunki na linii Komrat-Kiszyniów?

Jest wiele teorii dotyczących pochodzenia Gagauzów.[5] Do najbardziej rozpowszechnionych należą te, które ich etnogenezę upatrują w związkach ze średniowiecznymi plemionami tureckimi, lub procesem sturczenia grup Bułgarów. Pierwsze próby uzyskania niezależności były podejmowane przynajmniej od XIX w. Nigdy nie miały one charakteru starć zbrojnych, choć warto wspomnieć o bezkrwawym powstaniu komrackim z 1906 r., które często jest przywoływane w historiografii gagauskiej. Republikę Gagauską proklamowano już w 1990 r. – jeszcze przed upadkiem ZSRR. Była ona próbą secesji od Mołdawskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej (SRR), ale nie od samego ZSRR. Fakt ten do dzisiaj negatywnie rzutuje na stosunki mołdawsko-gagauskie. Po ogłoszeniu niepodległości przez Republikę Mołdawii i upadek ZSRR, Gagauzja znalazła się w granicach Mołdawii. Jej niezależność nie była uznawana przez Kiszyniów.[6] 

O oficjalnym uznaniu odrębności Gagauzji przez władze Mołdawii można mówić od 23 grudnia 1994 r., kiedy to mołdawski parlament przyjął Ustawę o Specjalnym Prawnym Statusie Gagauzji, na mocy której powstała Autonomia Gagauska (Gagauz Yeri).[7] Jak wygląda sytuacja w Gagauzji dzisiaj?

Władze Gagauzji nie deklarują chęci odłączenia się od Mołdawii, ale zwracają uwagę na – ich zdaniem – niekorzystny podział środków finansowych dla regionów dokonywany przez Kiszyniów. Gagauzja, podobnie jak cała Mołdawia, jest obszarem bardzo biednym. W wielu rodzinach znajduje się przynajmniej jedna osoba, która na stałe pracuje za granicą, np. w Rumunii, Rosji, lub Turcji. Gospodarka opiera się przede wszystkim na rolnictwie. Sektorem szczególnie niedofinansowanym jest branża przetwórstwa rolno-spożywczego. Pomimo dobrych warunków naturalnych zbiory są niskie; brakuje środków na zwiększenie wydajności produkcji, mechanizację upraw; nie ma również odpowiednich powierzchni magazynowych. Bieda Gagauzów nie pozwala na daleko posunięte plany autonomizacji regionu, ale nie przeszkadza w kultywowaniu tradycji, zwyczajów i utrzymywaniu pewnej niechęci w stosunku do bogatszych części Mołdawii.

Na spore różnice pomiędzy rozwojem Gagauzji i pozostałych części Mołdawii kładł nacisk m.in. Michail Formuzal, baszkan Gagauzji.[8] W swoim przemówieniu z 9 kwietnia 2010 r.[9] zwrócił uwagę m.in. na pogłębiające się dysproporcje w przeciętnych miesięcznych zarobkach Gagauzów i Mołdawian oraz dość niekorzystne dane demograficzne (coraz większe różnice w liczbie urodzeń na 1000 mieszkańców).

Warto jednak zaznaczyć, że o ile identyfikacja Gagauzów z obszarem Gagauzji jest znaczna, to separatyzm ten powoduje mniejsze implikacje polityczne niż naddniestrzański. Jego charakter ma bowiem podłoże przede wszystkim kulturowe. Mieszkańcy autonomii swoją uwagę przywiązują przede wszystkim do takich spraw jak kultywowanie języka i tradycji, kwestie polityczne, na tyle na ile to możliwe, pozostawiają na uboczu. Ma to związek m.in. z faktem zamieszkiwania regionu przez bardzo dużą liczbę różnych grup etnicznych.

W Gagauzji obecni są także przedstawiciele narodowości polskiej. Choć Polonia na tym terenie nie jest jednym z największych skupisk naszych Rodaków w Mołdawii[10], to jednak działa bardzo prężnie. Liderką polskiej społeczności jest p. Ludmiła Wolewicz, będąca prezesem „Stowarzyszenia Polaków w Gagauzji”[11], które rozpoczęło swoją działalność w 2004 r. Obecnie liczy ponad 200 członków. Co ważne, działalność polskich środowisk jest wspierana przez polskie władze, ale mogą one liczyć także na życzliwość ze strony przedstawicieli autonomii.[12] Jak będzie się rozwijać sytuacja w Gagauzji?

Prawdopodobnie nigdy nie dojdzie do odłączenia się Republiki Gagauskiej od Mołdawii. Do głównych czynników chroniących integralność terytorialną Mołdawii zaliczyć należy: 1) złą sytuację społeczno-ekonomiczną zarówno autonomii, jak i Mołdawii; 2) brak zwartości terytorium separatystycznego regionu; 3) dużą liczbę grup etnicznych; 4) brak poparcia społeczności międzynarodowej, czy liczących się państw w regionie; 5) wcześniejsze uznanie statusy autonomii Gagauzji.

W związku z powyższym, nie ma podstaw, aby sądzić iż separatyzm gagauski może przyczynić się do powstania odrębnego podmiotu prawa międzynarodowego publicznego, czy też przyłączenia się Gagauzji do innego państwa. Gagauzja jest zbyt słabym organizmem, a jej mieszkańcy mogą dość swobodnie kultywować swój język, tradycje i zwyczaje. Dodatkowo, trudno uznać Gagauzję za liczący się podmiot stosunków międzynarodowych. Autonomia posiada jedynie swojego reprezentanta w Unrepresented Nations and Peoples Organization (UNPO).[13] Również zainteresowanie Turcji kwestią gagauską wydaje się być ograniczone.

Separatyzm gagauski rzadko jest przedmiotem rozważań specjalistów z zakresu stosunków międzynarodowych. Jest jednak interesującym przykładem zmagań niewielkiej społeczności z trudnościami dotyczącymi możliwości kultywowania własnych tradycji, zwyczajów i pielęgnowaniem języka. Pomimo braku możliwości odłączenia się Gagauzji od Mołdawii, raczej nie osłabnie – ma solidne podstawy. * Autor był współorganizatorem i uczestnikiem wyprawy badawczej Katedry Stosunków Międzynarodowych Klubu Jagiellońskiego do Mołdawii (17-27 lipca 2009 r.). W jej trakcie zwiedzono m.in. Komrat i spotkano się z przedstawicielami Polonii oraz zastępcą baszkana – prezydenta autonomii gagauskiej. Podczas rozmowy poruszono m.in. takie kwestie jak: relacje na linii Kiszyniów-Komrat; stosunki gagausko-tureckie; czy sytuacja społeczno-ekonomiczna Gagauzji.



[1]Obydwie nazwy są poprawne. Komisja Standaryzacji Nazw Geograficznych poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej (KSNG) zaleca jednak używanie „Mołdawii” jako formy krótkiej oraz „Republiki Mołdawii” jako formy oficjalnej. „Republika Mołdowy” z kolei dość często pojawia się w dokumentach oficjalnych, choć raczej jako tłumaczenie z j. angielskiego „Republic of Moldova”.
[2]Zob. notkę na ten temat na: http://www.psz.pl/tekst-21946/-Polska-i-Europa-maja-nadzieje-na-wolne-i-demokratyczne-wybory-w-Moldawii (24.20.2010 r.).
[3]Liczbę Gagauzów żyjących poza terenem Gagauzji szacuje się na ok. 100 tys. Największe skupiska dotyczą Turcji, Rosji i Grecji.
[4]Język mołdawski jest identyczny z językiem rumuńskim. Zob.: Tatiana Serwetnyk, Czy zniknie język mołdawski?; strona internetowa dziennika „Rzeczpospolita”, http://www.rp.pl/artykul/69986,450465.html (24.10.2010 r.).
[5]Więcej o pochodzeniu Gagauzów m.in. w serwisie: http://www.gagauzia.md.
[6]Więcej o historii separatyzmu gagauskiego na stronie Fundacji Orientacja: http://www.abcnet.com.pl/node/4156 (24.20.2010 r.).
[7]Zob.: Legal Code of Gagauzia (Gagauz-Yeri); dostępny m.in. na:  http://www.gagauzia.md/pageview.php?l=en&idc=389&id=240 (24.10.2010 r.).
[8]Głową „państwa” gagauskiego jest baszkan, odpowiednik prezydenta.
[9]Michail Formuzal, Long live the free, democratic, prosperous and open to the world Gagauzia, tekst wystąpienia dostępny m.in. na stronie: http://www.gagauzia.md/newsview.php?l=en&idc=467&id=1255 (24.20.2010 r.).
[10]Największym skupiskiem Polonii w Mołdawii są Bielce – drugie pod względem wielkości mołdawskie miasto, nie licząc Tyraspolu. Główną polską organizacją na tym terenie jest stowarzyszenie „Dom Polski”. Warto również pamiętać o malowniczej polskiej wsi w Mołdawii – Styrczy, w której w przeszłości mieszkali wyłącznie Polacy, dzisiaj stanowią znaczną większość.
[11]Zob. M. Koprowski, 5 lat odradzania – Polacy w Gagauzji, http://www.kresy.pl/publicystyka,reportaze?zobacz/5-lat-odradzania---polacy-w-gagauzji (24.20.2010 r.).
[12]Zob. wywiad z prezydentem autonomii gagauskiej, Michailem Formuzalem, Interesuje nas doświadczenie Polski, strona internetowa pisma Polaków w Mołdawii „Jutrzenka”, http://www.jutrzenka.md/200903/gosc.htm (24.20.2010 r.).
[13]Zob. więcej na stronie organizacji: http://www.unpo.org/section/2 (24.10.2010 r.).