Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Strefa wiedzy Gospodarka Kuba. Wielka szansa czy kolejne puste obietnice?

Kuba. Wielka szansa czy kolejne puste obietnice?


21 luty 2013
A A A

Kraje europejskie dopiero pod koniec lat 90 XX wieku zaczęły zwracać coraz większą uwagę na Kubę, rządzoną wówczas nadal przez jednego z najbardziej charyzmatycznych przywódców na świecie - Fidela Castro. Zainteresowanie tym niedużym, karaibskim państwem było związane zarówno z niesieniem pomocy humanitarnej, jak również z chęcią przejęcia części rynku, który wraz z zakończeniem zimnej wojny stopniowo był porzucany przez Europę Środkową i Wschodnią.  

Obiecujące początki

Pierwsze formalne kontakty nawiązano w 1988 roku. Podstawowym warunkiem współpracy ze strony Wspólnoty Europejskiej było przestrzeganie przez Kubę zasad demokracji i praw człowieka. Wraz z powstaniem Unii Europejskiej w 1993 roku nastąpiło ożywienie we wzajemnych stosunkach, czego odzwierciedleniem była wizyta wysokiego Komisarza UE w Hawanie i założenie tam Biura Pomocy Humanitarnej. UE pomogła Kubie w krytycznym momencie, kiedy wyspa przeżywała kryzys społeczny i gospodarczy po stopniowym upadku bloku wschodniego, spełniającego wcześniej rolę głównego partnera i donatora pomocy. W latach 1992-2001 Wspólnota, a później Unia Europejska, przeznaczyła około 160 mln USD na rzecz Kuby, głównie na pomoc żywnościową i medyczną. Walczono także z epidemiami oraz ze skutkami huraganów i powodzi. Przez ten okres Kuba była jednym z największych odbiorców unijnej pomocy humanitarnej w Ameryce Łacińskiej.

Kolejnym krokiem na drodze do nawiązania współpracy  było podpisanie 2 grudnia 1996 r. wspólnego stanowiska UE w sprawie Kuby. Najważniejszym celem Unii była pomoc w  stworzeniu demokracji na wyspie, co miało wpłynąć na trwałą poprawę poziomu życia jej obywateli, a także podnieść standardy przestrzegania praw człowieka i zapewnić podstawowe wolności. Do realizacji tych zamierzeń miało przyczynić się rozwijanie dialogu politycznego z przedstawicielami grup społecznych i podejmowanie działań sprzyjających otwarciu gospodarczemu Kuby. Dalsza współpraca miała być uwarunkowana postępami w procesie demokratyzacji państwa.

Burzliwe relacje

Wszystko co w teorii pięknie wygląda, rzadko ma w praktyce swoje odzwierciedlenie. Od momentu podpisania wspólnego stanowiska do 2003 roku działania ze strony Unii Europejskiej były niemal niedostrzegalne, a polityka i jej założenia niepełne. Wobec takiej postawy Unii, Kuba również nie podejmowała kroków w kierunku demokratyzacji państwa.

Stosunki europejsko-kubańskie uległy dalszemu ochłodzeniu w 2003 roku, kiedy doszło do aresztowań dziesiątek dziennikarzy i obrońców praw człowieka na Kubie, a około 70 opozycjonistów zostało skazanych na długoletnie więzienie. To przyczyniło się  do zaostrzenia polityki UE wobec Kuby. W czerwcu 2003 roku na Kubę nałożono sankcje dyplomatyczne, ograniczając spotkania na wysokim szczeblu i redukując działalność kulturalną. Rządy i placówki dyplomatyczne państw członkowskich także zerwały kontakty z Kubą. Władze na wyspie nie pozostały dłużne, odrzucając wszelką unijną pomoc humanitarną i ograniczając kontakty z przedstawicielami państw członkowskich.

W 2004 r. sytuacja zaczęła się zmieniać. Nowy premier Hiszpanii Jose Luis Zapatero zdecydował bowiem o wznowieniu stosunków dyplomatycznych z wyspą. Rok później sankcje unijne zostały zawieszone, a w 2008 roku ostatecznie zniesione. Rada Europejska oznajmiła też, że UE nadal wyraża chęć utrzymania konstruktywnego dialogu z władzami w Hawanie.

W 2010 r. podczas prezydencji Hiszpanii w UE, podjęto działania w celu unormowania wzajemnych stosunków, uznając że wcześniejsze stanowisko Europy nie przyczyniło się do zmian na Kubie. W maju 2010 r. Komisja przyjęła pierwszy dokument strategiczny dla Republiki Kuby, na podstawie którego wyspie przyznano 20 mln EUR na lata 2010-2013 w ramach instrumentu finansowania współpracy na rzecz rozwoju Unii. Określono również sektory priorytetowe, za pomocą których ma dochodzić do zacieśniania więzi. Zaliczono do nich: bezpieczeństwo żywnościowe, ochronę środowiska i adaptację do zmian klimatycznych, a także wymianę ekspertyz, szkoleń i badań. Madryt swoją chęć poprawy stosunków z Hawaną motywował pozytywnymi zmianami, jakie miały tam miejsce w ostatnich latach.

Szansa na poprawę czy obietnice bez pokrycia?

Styczniowy szczyt Unii Europejskiej i Ameryki Łacińskiej, odbywający się w Santiago de Chile, jest pierwszym pod auspicjami nowej organizacji - CELAC, którą powołano w Cancun w Meksyku w lutym 2010 roku jako ugrupowanie reprezentujące na zewnątrz 33 różne pod względem ustroju i poziomu rozwoju gospodarczego państwa regionu Ameryki Łacińskiej i Karaibów. Szef chilijskiej dyplomacji Alfredo Moreno powiedział, że: "Będzie to pierwszy raz, kiedy Ameryka Łacińska będzie mówić jednym głosem w dialogu z Europą (...). Będziemy dyskutować w sposób  bardziej symetryczny”.

Pozycja Kuby podczas tego wydarzenia była dość wyjątkowa, jako że zaraz po zakończeniu szczytu międzyregionalnego, w dniach 27-28 stycznia odbyło się spotkanie państw CELAC, na którym oficjalnie mianowano Raula Castro na przewodniczącego organizacji przez najbliższy rok. Szef kubańskiego rządu zapewnił, że będzie pełnił swoje funkcję w oparciu o poszanowanie prawa międzynarodowego i Karty Narodów Zjednoczonych a w swoich działaniach będzie kierował się „wolą działania na rzecz pokoju, sprawiedliwości, rozwoju i wzajemnego zrozumienia.”

Wynikiem dwudniowych obrad Starego i Nowego Świata było jednogłośne przyjęcie deklaracji końcowej, w której przywódcy ogłosili „nowy sojusz strategiczny” i zobowiązali się do promowania handlu i inwestycji między regionami. W kwestii Kuby nie podjęto żadnych przełomowych decyzji, które mogłyby się przyczynić po pogłębienia dwustronnych relacji. Państwa europejskie potępiły jedynie trwającą już pół wieku blokadę gospodarczą wyspy przez Stany Zjednoczone. Działanie to uznano za sprzeczne z normami prawa międzynarodowego i zasadami wolnego handlu, a także za główną przeszkodę w rozwoju ekonomicznym Kuby. Niestety więcej wątków dotyczących wyspy nie poruszono.

Czy Kuba jeszcze na coś liczy?

Ciężko stwierdzić czy postanowienia Szczytu spełniły oczekiwania Kuby i czy wyspa w ogóle miała jakiekolwiek nadzieje związane z tym spotkaniem. Biorąc pod uwagę historię relacji dwustronnych najpierw pomiędzy Wspólnotą Europejską, a następnie Unią Europejską a Kubą, władze w Hawanie nie powinny oczekiwać konkretnych i stanowczych obietnic ze strony Europy. Poparcie Starego Kontynentu w kwestii blokady gospodarczej to niewątpliwie dobry początek normalizacji stosunków, jednak jest mało prawdopodobne, żeby doszło do ich większego ożywienia jeśli Kuba nie zmieni swojego podejścia do przestrzegania praw człowieka i zapewnienia obywatelom podstawowych wolności.

Dotychczasowe próby poprawy sytuacji, podejmowane przez UE na przestrzeni ostatnich lat nie przyniosły znaczących postępów i trudno było oczekiwać, że da się to nadrobić w dwa dni. Choć deklaracja końcowa spotkania niewątpliwie pełna jest szczytnych celów to pytanie w jakim stopniu słowa przełożą się one na konkretne działania? I czy Kuba nadal w ogóle jest tym zainteresowana? Czas pokaże.

--- 

Źródła

1. Oficjalna strona internetowa Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych (European External Action Service) http://eeas.europa.eu/cuba/index_en.htm

2. Ilona Cygańczuk, Kuba- Unia Europejska, Serwis internetowy „Solidarni z Kubą”
http://solidarnizkuba.pl/wiadomosci,kubauniaeuropejska

3. Michael Knigge, Cuba –EU Relations Warming Up, Deutsche Welle
 http://www.dw.de/cuba-eu-relations-warming-up/a-1449283, 5.01.2005

4. Oficjalna strona: Council of Hemispheric Affairs,  http://www.coha.org/the-european-union-and-cuba-the-common-position/, 15.07.2010

5. Denis Baresch  EU- Cuba Relations, Chapter 14, http://web.gc.cuny.edu/dept/bildn/publications/documents/Baresch14_000.pdf

6. Beata Wojna, Kontrowersje w UE wokół zniesienia sankcji dyplomatycznych wobec Kuby, Strona Internetowa „Polski Instytut Spraw Międzynarodowych” http://www.pism.pl/index/?id=d554f7bb7be44a7267068a7df88ddd20, 20.01.2005

7. Anna Jórasz, Kuba chce wznowienia stosunków z UE, Strona internetowa „Portal Spraw Zagranicznych” http://www.psz.pl/tekst-13462/Kuba-chce-wznowienia-stosunkow-z-UE, 17.09.2008

8. Polska Agencja Prasowa, Strategiczne partnerstwo UE-Ameryka Łacińska i Karaiby z nową energią, Strona internetowa „ wnp.pl Portal Gospodarczy”, http://finanse.wnp.pl/strategiczne-partnerstwo-ue-ameryka-lacinska-i-karaiby-z-nowa-energia,188956_1_0_0.html, 28.01.2013

9. Polska Agencja Prasowa, Raul Castro objął na rok przewodnictwo CELAC, Strona internetowa „Gazeta Wyborcza”
http://wyborcza.pl/1,91446,13312699,Raul_Castro_objal_na_rok_przewodnictwo_CELAC.html#ixzz2KOtQdNws, 28.01.2013

10. Strona internetowa „Euronews”, http://www.euronews.com/2013/01/26/celac-eu-summit-opens-in-santiago/ 26.01.2013

11. M. F. Gawrycki (red.), „Unia Europejska–Ameryka Łacińska i Karaiby: trudne partnerstwo dwóch regionów”, Warszawa 2004