Energia jądrowa - Francja
Francja w odpowiedzi na światowy szok naftowy zdecydowała się przewartościować strukturę pozyskiwania energii już w 1974 roku. Celem strategicznym miała być samowystarczalność osiągnięta za pomocą elektrowni jądrowych. Przyczyny wyboru właśnie tego rodzaju technologii leżały w potencjale inżynierskim francuskiej kadry oraz słabych zasobach energetycznych kraju (ropa, węgiel). W rezultacie podjętej prawie 40 lat temu restrukturyzacji sektora energetycznego, Francja produkuje najtańszą energię w Europie, zapewniła sobie bezpieczeństwo energetyczne, co więcej stała się największym eksporterem energii elektrycznej na świecie. Niepodważalnym sukcesem francuskiej energetyki było oparcie się właśnie o potencjał nuklearny.
1.Bilans Energetyczny Francji
Francja jest jednym z niewielu państw świata gdzie energia w ponad 70% jest pozyskiwana w elektrowniach jądrowych. W ostatnich latach około 75%-78% francuskiego prądu było wytwarzane właśnie dzięki reaktorom atomowym i jest to jeden z najwyższych wskaźników na świecie. Zaledwie po ok. 10% uzyskiwane jest dzięki elektrowniom wodnym i węglowym, natomiast potencjał energii odnawialnej jest wykorzystywany w minimalnym stopniu.
Francja posiada 58 reaktorów jądrowych, które zarządzane są przez państwowe konsorcjum Electricite de France (EdF), największego na świecie producenta energii elektrycznej. Godny podkreśleni jest fakt, iż kraj znad Loary dysponuje największą ilością reaktorów w Europie, a w skali światowej jedynie USA wykazują się lepszą statystyką. Elektrownie rozmieszczone są na całym terytorium Francji, zwłaszcza w pobliżu dużych rzek lub na wybrzeżu morskim. Mając na uwadze moc wytwórczą oraz technologię można rozróżnić kilka typów elektrowni jądrowych. Jedne z najstarszych to wybudowane w latach 70 i 80 XX wieku elektrownie jądrowe o mocy 900 MWe (Megawat mocy elektrycznej) (34 reaktory). Kolejne z lat 80 i 90 o mocy 1300 MWe (20 reaktory) oraz z lat 90 o mocy 1450-1500 MWe (4 reaktory). Francuzi niezbędny dla energii jądrowej uran, pozyskują głównie z Kanady, Nigru, Australii, Kazachstanu i Rosji (ok.10 tyś. ton). Co ciekawe Paryż chcąc uniezależnić się od importu paliwa jądrowego, uruchomił proces wzbogacania uranu oraz przeróbkę paliwa wypalonego.
{mosimage}
W 2007 roku francuskie elektrownie wyprodukowały ok. 570 miliardów KWh (kilowatogodzin), w tym elektrownie atomowe ok. 430 mld KWh. Natomiast konsumpcja wyniosła 447 mld KWh, dzięki czemu nadwyżka energii rokrocznie w wielkości ok.60-80 mld KWh jest eksportowana do państw sąsiednich tj. do: Belgii, Niemiec, Włoch, Hiszpanii, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii. Należy zaznaczyć, że dzięki stosunkowo niskim kosztom wytwarzania energii, Francja jest jednym z największych eksporterów prądu na świecie. Z tego tytułu corocznie uzyskuje ponad 3 mld Euro zysku. Dzięki potężnym mocom wytwórczym elektrowni jądrowych, Paryż praktycznie nie importuje energii elektrycznej.
2.Awarie we francuskich elektrowniach atomowych
W historii francuskiej energetyki atomowej było kilka incydentów i awarii (koszty wyrażone w dolarach z 2006r):
- 17 września 1969 roku w Saint-Laurent: około 50kg uranu w jednym z reaktorów uległ stopnieniu, było to najpoważniejsze wydarzenie w historii francuskich awarii, sklasyfikowane, jako poziom 4 w 7 stopniowej skali międzynarodowych zdarzeń jądrowych i radiologicznych.
- 25 lipca 1979 roku w Saclay: wyciek radioaktywnych płynów do kanalizacji przeznaczonej dla zwykłych odpadów, koszt oczyszczania 5 mln $.
- 13 marca 1980 roku w Loir-et-Cher: w wyniku nieprawidłowo działającego systemu chłodzenia dochodzi do awarii reaktora, koszt naprawy 22 mln $.
- 14 kwietnia 1984 roku w Bugey: uszkodzenie przewodów elektrycznych powoduje wyłączenie jednego z reaktorów, koszt naprawy 2 mln $.
- 22 maja 1986 roku w Normandy: dochodzi do napromieniowana kilku pracowników elektrowni, koszty odszkodowań 5 mln $.
- 12 kwietnia 1987 roku w Tricastin: wyciek radioaktywnych substancji m.in. uranu rani siedmiu pracowników elektrowni i przedostaje się do ujęcia wody, koszty awarii 50 mln $.
- 27 grudnia 1999 roku w Blayais: nieoczekiwanie silny sztorm uszkadza system chłodniczy elektrowni, koszty naprawy 55 mln $.
- 21 stycznia 2002 roku w Manche: błędnie zainstalowane systemy sterowania i zawory bezpieczeństwa powodują dwumiesięczne zamknięcie elektrowni, koszty zamknięcia 102 mln $.
- 16 maj 2005 roku w Lorraine: pożar w jednym z tunelów w elektrowni powoduje uszkodzenie systemu bezpieczeństwa, koszt naprawy 12 mln $.
- 13 lipiec 2008 roku w Tricastin: znajdujące się w roztworze ok. 75 kg uranu przypadkowo rozlane dostaje się do rzeki, koszt oczyszczania 7 mln $.
- 12 sierpnia 2009 roku w Gravelines: błąd podczas demontażu zużytych prętów paliwowych powoduje wyłączenie elektrowni, koszt 2 mln $.
Ogólnie rzecz ujmując na przestrzeni kilku dekad doszło do kilku większych lub mniejszych awarii czy też incydentów w elektrowniach jądrowych. Wydarzenia te jednak nie miały większego wpływu na środowisko naturalne czy też społeczeństwo.
2.Polityka energetyczna Francji w aspekcie nuklearnym
Francja od kilku dekad prowadzi politykę energetyczną, której priorytetem jest samowystarczalność i bezpieczeństwo. Niewątpliwie elementem kluczowym w tejże materii jest rozwój energetyki jądrowej. Już od 1945 roku funkcjonuje Komisariat Energii Atomowej (od 2009 Komisariat Energii Atomowej i Energii Alternatywnych – Commissariat a l’energie atomique et aux energies alternatives – CEA) zajmujący się rozwijaniem potencjału nuklearnego zarówno w aspekcie cywilnym jak i wojskowym. O wadze branży nuklearnej świadczy również utworzenie w 2008 roku Rady Polityki Nuklearnej (Conseil Politique Nucleaire – CPN) mającej za zadanie promowanie i rozwijanie potencjału energetycznego Francji. Aktualnie Paryż jest w szczególności zainteresowany sprzedażą swojej technologii do państw chcących rozwijać swoje moce nuklearne. CPN głównie poprzez koordynacje działań przedsiębiorstw (państwowych) zajmujących się produkcją reaktorów jądrowych (AREVA) czy też dystrybucją (EdF), dąży do wypracowania optymalnej strategii rozwoju sektora nuklearnego. Bezwątpienia AREVA jest światowym liderem, angażując swój kapitał w przemysł nuklearny w 43 państwach oraz oferując swoje usługi w ponad stu (20-25% światowej produkcji reaktorów). Głośnym projektem, którym zarządza AREVA jest budowa pierwszej w Europie elektrowni jądrowej z reaktorem ciśnieniowym w Finlandii (Olkiluoto-3). W zakresie eksportu nuklearnej technologii szczególnie ważnymi partnerami dla Francji są: Belgia, RPA, Korea Południowa i Chiny (w państwach tych funkcjonują francuskie reaktory). Od kilku lat Paryż intensywnie rozwija relacje z państwami Zatoki Perskiej m.in. z Arabią Saudyjską i Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi oraz innymi państwami, które zdecydowały się na rozwój swoich programów nuklearnych. Również w ostatnim czasie wzrosła francuska sprzedaż technologii do Państwa Środka, mówi się o globalnym partnerstwie francusko-chińskim (EdF posiada 30% udziałów chińskim Guangdong Taishan Nuclear Power Joint Venture Company Limited). Chiny dynamicznie rozwijają swój potencjał nuklearny, właśnie przy wsparciu naukowym i technologicznym Francji.
Oczywiście Paryż nie zaniedbuje rozwoju własnych mocy wytwórczych. Planuje systematyczną wymianę reaktorów na nowsze i wydajniejsze modele. W strategię wpisane jest też wybudowanie nowych elektrowni atomowych. Aktualnie jest budowana elektrownia Flamanville-3 (Normandia), która ma zostać ukończona w 2012 roku. W tym samym 2012 roku ma ruszyć budowa kolejnej elektrowni w Penly (Normandia). Jest całkiem możliwe, iż w przeciągu kilku lat 85% wytworzonej energii we Francji będzie zasługą reaktorów jądrowych.
3.Dyskusja na temat energii jądrowej
Wszystkie francuskie partie polityczne, będące w ostatnich latach u władzy, były i nadal są bardzo przychylnie nastawione do rozwiązań nuklearnych. Aktualnie rządząca Unia na rzecz Ruchu Ludowego, do której przynależy obecny Prezydent Nicolas Sarkozy oraz Premier Francois Fillon, skutecznie promuje rozwój właśnie tej gałęzi energetyki. Sarkozy często podkreśla niezbędność i celowość postępu nuklearnego potencjału Francji. Również licząca się od wielu lat na francuskiej scenie politycznej Partia Socjalistyczna nie sprzeciwia się dalszemu rozwojowi w tej materii. Co ciekawe Socjaliści często wypowiadają się krytycznie na temat energii jądrowej, kiedy są w opozycji, natomiast kiedy wracają do władzy są jej zwolennikami. Najbardziej „oryginalną” pozycję zajmuje Francuska Partia Komunistyczna, która jest całkowicie przeciwna bombom atomowym, niemniej jednak promuje energię nuklearną. Jedynym ugrupowaniem, które absolutnie odrzuca energie jądrową są zwolennicy odnawialnych źródeł energii, Zieloni. Ich aktualnym celem jest m.in. przeprowadzenie ogólnopaństwowego referendum w sprawie przyszłości energetyki jądrowej. Nie jest tajemnicą, iż politycy od wielu lat są wspierani zarówno mentalnie jak i finansowo przez biznes lobujący na rzecz rozwoju nuklearnego potencjału.
Opinia publiczna, co do wykorzystania energii jądrowej jest podzielona. Według badań przeprowadzonych przez BBC i GlobeScan w 2006 roku około 57% Francuzów było przeciwnych energii nuklearnej we Francji. Przyczynami wzrastającego oporu społecznego jest przede wszystkim groźba wystąpienia katastrof czy też problem składowania odpadów.
Oczywiście we Francji są obecne ruchy antynuklearne. Jednym z nich jest Sortir du nucleaire (Wyjść z energii nuklearnej) grupujący około 875 pomniejszych grup o podobnych ideach. Ruch został założony w 1997 roku i regularnie prowadzi kampanie przeciwko wykorzystaniu energii jądrowej. Pokaźny protest miał miejsce w marcu 2007 roku, kiedy to około 60 tysięcy demonstrantów wyszło na ulice miast w pobliżu, których mają powstać nowe elektrownie (Rennes, Lyon, Tuluza, Lille, Strasbourg). Ponadto sporą aktywnością wykazuje się Greenpeace organizujący różnego rodzaju przedsięwzięcia dyskredytujące energię jądrową.
Podsumowanie
Francja jest nuklearną potęgą na skale nie tyle europejską, co światową. Energia jądrowa w przeciągu kilku dekad stała się fundamentem francuskiej energetyki oraz niebagatelnym źródłem profitów z tytułu sprzedaży energii do państw sąsiednich. Bezwątpienia Paryż dysponuje jedną z najlepszych nuklearnych technologii, dlatego też z powodzeniem eksportuje ją do państw zainteresowanych współpracą. W tym zakresie bardzo dobrze rozwijają się strategiczne relacje z Pekinem oraz innymi potęgami gospodarczymi świata. Należy podkreślić, iż liczące się francuskie partie polityczne oraz prominentni politycy są zwolennikami dalszego postępu w obszarze przemysłu nuklearnego. Jednakże opinia publiczna nie podziela linii politycznej decydentów państwowych, dlatego też co raz silniejsze poparcie uzyskują organizacje antynuklearne. Nie zmienia jednak to faktu, że Francja od wielu lat pozostaje światowym graczem w obszarze energii uzyskiwanej dzięki reaktorom atomowym.
Bibliografia (Wybrana)
Motowidlak T., Energetyka jądrowa w Unii Europejskiej, Polityka Energetyczna, Tom 12, Zeszyt 2/1, 2009.
Nuclear France Abroad, History, Status and Prospects of French Nuclear Activities in Foreign Countries, Mycle Schneider Consulting Independent Analysis on Energy and Nuclear Policy, Paris, May 2009.
Nuclear Power in France, World Nuclear Association, updated 7 March 2011, URL: http://www.world-nuclear.org.
Schneider M., Nuclear Power in France. Beyond the myth, March 2008.
The French Nuclear Programm: EDF’s experience.
The World Nuclear Industry Status Report 2009, With Particular Emphasis on Economic Issues, Paris, August 2009.