Gennadij Maksak, Sofija Fedyna: Ukraina-NATO: w oczekiwaniu pozytywnego sygnału
- Gennadij Maksak, Sofija Fedyna
Dużymi krokami zbliża się spotkanie na szczycie NАТО w Bukareszcie, jednak nadal brak jasności w sprawie przyszłego kształtu stosunków Ukrainy z Paktem Północnoatlantyckim. Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko, premier Julia Tymoszenko oraz przewodniczący ukraińskiego parlamentu Arsenij Jaceniuk, 15 stycznia br. złożyli swoje podpisy pod listem do Sekretarza Generalnego NАТО Jaapa de Hoop Scheffera o pragnieniu Ukrainy przyłączenia do Planu Działań na Rzecz Członkostwa (Membership Action Plan) w NАТО w czasie kwietniowego szczytu NАТО w Bukareszcie. Tzw. „list trzech” został omówiony 6 marca br. na posiedzeniu Rady Północnoatlantyckiej przez szefów resortów polityki zagranicznej państw członkowskich NАТО. Nie podjęto jednak żadnej wiążącej decyzji o przyłączeniu Ukrainy do MAP, zaś rozpatrzenie tej kwestii automatycznie przeniesiono na spotkanie w Bukareszcie, zaplanowane na 2-4 kwietnia br.
Kategorycznymi przeciwnikami takiej formy zbliżenia są Niemcy i Francja. Dominującym czynnikiem staje się niechęć do wchodzenia w konfrontację z Rosją, która negatywnie odnosi się do dalszego rozszerzania NАТО w kierunku wschodnim. Rozszerzanie na wschód w takiej postaci może również zmienić układ stref wpływu wewnątrz NАТО, co także wywołuje niemałe obawy.
Oponujących albo powstrzymujących się w tej kwestii państw w czasie spotkania na szczycie może zebrać się w sumie od 6 do 9. Ale może takich w ogóle nie być. Wszystko zależy od stopnia politycznego zaangażowania, na które mogą sobie pozwolić przedstawiciele elit, mający związek z podjęciem decyzji.
W ostatnim czasie można jednak zauważyć rosnące poparcie dla zamiarów Ukrainy. To wsparcie jest szczególnie ważne i silne ze strony nowych członków Paktu Północnoatlantyckiego, których nowożytna historia powiązana jest z przezwyciężeniem następstw rządów reżimów komunistycznych. Odezwę do Sekretarza Generalnego NАТО podpisalo dziewieciu nowych członków NАТО: Bułgaria, Estonia, Łotwa, Litwa, Polska, Rumunia, Słowacja, Słowenia i Czechy, dołączyła do nich także Kanada.
Sygnatariusze wyrazili pewność co do tego, że przyłączenie Ukrainy i Gruzji do Planu Działań na Rzecz Członkowstwa na szczycie w Bukareszcie byłoby kontynuacją bieżącej polityki współpracy z tymi państwami oraz docenieniem wysiłków, które Ukraina i Gruzja poczyniły dla zreformowania instytucji wojskowych i politycznych. MAP nie staje się oficjalnym zaproszeniem do wstąpienia do NАТО. Jednocześnie, odmowa jego nadania może poddać pod wątpliwość tradycyjną politykę Paktu Północnoatlantyckiego, tzn. “politykę otwartych drzwi”.
Konsekwentnie popierają przyłączenie Ukrainy do MAP na kwietniowym spotkaniu Stany Zjednoczone. Aby dodatkowo wesprzeć zamiary Ukrainy, prezydent USA, George Bush, w przeddzień szczytu w Bukareszcie uda się z oficjalną wizytą do Kijowa. W wyniku intensywnych dyplomatycznych konsultacji MSZ Ukrainy, otrzymało wsparcie od Włoch. Dania także opowiedziała się za wysłaniem pozytywnego sygnału Ukrainie w postaci poparcia dla uchwalenia MAP.
W czasie spotkania na szczycie najbardziej wyraźny od momentu demontażu Układu Warszawskiego będzie jednak czynnik rosyjski. Świadczyć może o tym także zaproszenie w charakterze gościa honorowego prezydenta Rosji, Władimira Putina.
Aktywna dyplomacja po ukraińsku
Fakt, że w obecnej chwili powstała najbardziej sprzyjająca sytuacja dla pogłębienia stosunków Ukrainy z NАТО rozumie kierownictwo Ukrainy. Podjęte zostały wszystkie możliwe dyplomatyczne i społeczne wysiłki w celu otrzymania pozytywnej odpowiedzi na szczycie w Bukareszcie. „List trzech” poświadczył zaś, po raz pierwszy w ciągu całego czasu istnienia niepodległej Ukrainy, jedność trzech zakresów władzy w kwestii wyboru kierunku rozwoju państwa.
W wyniku wstrzymujących się albo sceptycznych pozycji pewnych państw - członków NАТО w stosunku do zamiarów Ukrainy, jej działania koncentrują się na poziomie dwustronnych pertraktacji i konsultacji.
Wiktor Juszczenko i Julia Tymoszenko 17 marca br. podpisali odezwę do kanclerz Niemiec Angeli Merkel i prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy’ego o wsparcie Niemiec i Francji przy podejmowaniu decyzji Paktu Północnoatlantyckiego w sprawie przyłączenia Ukrainy do MAP.
Poparcie dla euroatlantyckich aspiracji wyczuwa się Ukrainie także na poziomie ekspertów. Przedstawiciele wiodących pozarządowych centrów analitycznych i organizacji społecznych połączyli się w ramach projektu “Społeczne wsparcie dla przyłączenia Ukrainy do Planu Działań na Rzecz Członkowstwa w NATO”. W dniach 16-20 marca br. grupa ukraińskich ekspertów odbywała spotkania w Paryżu i Berlinie z przedstawicielami centrów analitycznych, dziennikarzami i liderami opinii publicznej. Celem tych spotkań było pokazanie rzeczywistej sytuacji na Ukrainie w sferze integracji z NATO oraz zapewnienie sobie społecznego wsparcia.
Prowadzone są odpowiednie działania także i w kierunku rosyjskim. Ukraina jest gotowa dać Rosji gwarancje, iż na ukraińskim terytorium nie będzie ani jednej obcej bazy wojennej, zarówno w ramach NАТО, jak i poza tą strukturą. W dodatku, Ukraina zobowiązuje się także przeprowadzić w dużej skali dwustronne konsultacje, które mogłyby rozwiać obawy Rosji, że integracja euroatlantycka sąsiedniego państwa może zagrażać jej narodowym interesom.
Na razie nie jest jasne, czy euroatlantyckie wiatry będą wiać dla Ukrainy w tym samym kierunku i na kwietniowym spotkaniu Sojuszu. Wiktor Juszczenko i większość ukraińskich ekspertów spodziewa się po szczycie w Bukareszcie “pozytywnego sygnału” dla Ukrainy. Ma nadzieję na pomyślny wynik także ta część społeczeństwa, która głosowała w przedterminowych wyborach za tymi politycznymi partiami, które ostatecznie utworzyły koalicję parlamentarną. Jeśli nawet nie wszyscy jasno rozumieją, czym właściwie jest Plan Działań na Rzecz Członkowstwa w NATO, ważne jest dla nich to, że Ukraina z jej problemami, mimo wszystko, porusza się we właściwym kierunku i ma wsparcie na arenie międzynarodowej.