Erytrea/ Błękitne hełmy "zakładnikami" rządu w Asmarze
Misja Pokojowa Narodów Zjednoczonych w Etiopii i Erytrei (UNMEE) rozpoczęła grupowanie personelu i sprzętu w stolicy Erytrei, Asmarze. Działania te zostały spowodowane przez władze Erytrei, które zablokowały możliwość przemieszczenia oddziałów UNMEE na terytorium Etiopii.
Napięcie między przedstawicielami ONZ a Asmarą wywołała decyzja Erytrei o wstrzymaniu dostaw paliwa i żywności dla UNMEE. Posunięcie to całkowicie sparaliżowało działania błękitnych hełmów, których głównym zadaniem jest monitorowanie granicy z Etiopią.
W połowie lutego, ze względu na stale pogarszające się warunki materialne funkcjonowania Misji, ONZ postanowiła wycofać siły pokojowe do Etiopii. Jednakże większość transportów ze sprzętem należącym do UNMEE zostało zatrzymanych w przygranicznych punktach kontrolnych, a żołnierze UNMEE spotkali się z groźbami ze strony oddziałów wojskowych Erytrei. Mimo protestów Rady Bezpieczeństwa ONZ i wysiłków dyplomatycznych, pat w stosunkach między rządem Erytrei a dowództwem UNMEE trwa nadal.
Oddziały UNMEE zostały rozmieszczone na pograniczu Etiopii i Erytrei 8 lat temu, aby patrolować i monitorować strefę bezpieczeństwa utworzoną po zakończeniu brutalnego konfliktu zbrojnego pomiędzy obu państwami.
Obecny kryzys wywołał spór o przygraniczne miasto Badme, które utworzona po wojnie specjalna komisja ds. granic przyznała Erytrei. Jednakże rząd Etiopii do tej pory nie wycofał swoich sił z Badme, co wywołuje co raz większe niezadowolenie w Asmarze. Uznawszy, że obecność międzynarodowych sił pokojowych nie przynosi konkretnych rezultatów, Erytrea wstrzymała wszelkie dostawy dla 1 400 żołnierzy i 200 obserwatorów wojskowych UNMEE. Rząd Etiopii zgodził się na rozlokowanie błękitnych hełmów na północy kraju, ale władze Erytrei postanowiły nie dopuścić do przekroczenia granicy przez konwoje Misji.
Na podstawie: news.bbc.co.uk, allafrica.com, un.org