Etiopia/ Ministrowie państw afrykańskich dyskutowali o rosnących cenach żywności
W Addis Abebie w atmosferze niepokojów społecznych ogarniających niektóre państwa kontynentu, ministrowie ekonomii i finansów państw afrykańskich doszli do porozumienia w sprawie konieczności walki z rosnącymi cenami żywności. „Ostatni wzrost cen żywności na światowych rynkach (...) stanowi znaczące zagrożenie dla rozwoju, bezpieczeństwa i pokoju w Afryce.” – stwierdzili delegaci we wspólnym oświadczeniu wydanym po zebraniu w stolicy Etiopii.
Kilka dni wcześniej na Wybrzeżu Kości Słoniowej zginęła jedna osoba, a w Senegalu 24 zostało aresztowanych w wyniku protestu przeciw podwyżkom cen żywności. W lutym miały z kolei miejsce brutalnie rozpędzone protesty społeczne w Kamerunie i Burkina Faso. Wszędzie przyczyna była ta sama - niezadowolenie z rosnących kosztów życia.
Choć na zjeździe dostrzeżono, że „podwyżki mogą doprowadzić do wzrostu produkcji i zysków w niektórych państwach”, przewyższyła świadomość zagrożeń wobec stabilności państw, jakie mogą nieść zamieszki wywołane przez niezadowolonych obywateli.
„Będziemy wprowadzać odpowiednie plany zapobiegawcze i środki zaradcze, by złagodzić efekty rosnących cen żywności wpływające na standardy życia, zwłaszcza najbardziej dotkniętych tym problemem grup obywateli, wykorzystując przy tym wzrost produkcji żywności jaki będzie towarzyszył podwyżkom.”
Szef Komisji ONZ ds. Afryki (United Nations Economic Commission for Africa – UNECA), Abdoulie Janneh powiedział, że kontynent musi doprowadzić do wzrostu produkcji żywności.
„Najważniejszą sprawą jest doprowadzenie do stanu, w którym Afryka będzie mogła sama wyżywić swoją ludność... Można tego dokonać poprzez wprowadzanie nowych technologii do produkcji i zwiększenie plonów” – dodał Janneh.
Ministrowie powiedzieli również, że eksporterzy i importerzy ropy naftowej mogą zetknąć się z kolejnym wyzwaniem – wzrost dochodów zwiększy popyt na rodzimym rynku, co z kolei doprowadzi do kolejnych podwyżek cen w krajach producentów ropy.
„Podkreślamy potrzebę wprowadzania zastosowania alternatywnych źródeł energii” – powiedzieli uczestnicy zjazdu, ponownie wyrażając potrzebę stworzenia Funduszu ds. Ropy Naftowej w Afryce (African Oil Fund), by wspierać biedniejsze afrykańskie kraje importujące ropę.
W ubiegły wtorek (02.04.08), UNECA podała w raporcie, że w Afryce zanotowano 5,8 proc. wzrost gospodarczy w ostatnim roku, szacuje się, że w obecnym roku wzrost wyniesie 6,2 proc., pomimo niskiego poziomu rozwinięcia infrastruktury, wysokich cen ropy i niestabilności politycznej.
Problem polega jednak na tym, by tak wysokie wskaźniki rozwoju gospodarczego „przekuć” na rozwój społeczny.
Na podstawie: mg.co.za, africanpath.com