Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Afryka Groźba kolejnego konfliktu w Południowym Sudanie?

Groźba kolejnego konfliktu w Południowym Sudanie?


03 wrzesień 2009
A A A

Arcybiskup kościoła episkopalnego w Południowym Sudanie Daniel Deng Bul Yak przestrzegł przed falą przemocy, która może zagrozić porozumieniu pokojowemu zawartemu w 2005 r.

Arcybiskup Yak stwierdził, że trwające od początku roku zamieszki i starcia plemienne, w których wedle doniesień ONZ zginęło już 2 tys. osób, stanowiły w rzeczywistości próbę wywołania chaosu. W specjalnym oświadczeniu przywódca religijny ostrzegł przed załamaniem się procesu pokojowego, który doprowadził do zakończenia trwającego przez blisko 21 lat konfliktu miedzy Północą a Południem. Image 

Mocne słowa arcybiskupa Yaka wygłoszone zostały wkrótce po kolejnych brutalnych starciach, w wyniku których śmierć poniosły 42 osoby. Podczas ataku nieznanych sprawców w stanie Jonglei w ubiegły piątek zginęli dwaj duchowni kościoła episkopalnego. Arcybiskup wyraził również zaniepokojenie wzrastającą aktywnością ugandyjskich rebeliantów z Armii Bożego Oporu w regionie Zachodniej Ekwatorii.  

Zamieszki, choć motywowane głównie rywalizacją o dostęp do pastwisk, budzą niepokój ze względu na zaplanowane na kwiecień 2010 r. powszechne wybory parlamentarne, w których zetrą się byli rebelianci z Ludowego Ruchu na rzecz Wyzwolenia Sudanu (SPLM) z przedstawicielami proprezydenckiej Narodowej Partii Kongresowej. Kolejnym etapem reform przewidzianych w porozumieniu pokojowym ma być referendum ws. niepodległości Południa w 2011 r.  

Część polityków z Południowego Sudanu obwinia zwolenników prezydenta al.-Baszira o prowokowanie starć. Twierdzą oni, że władze z Północy kraju dozbrajają cywilną ludność na Południu, by wzmocnić swoją pozycję w obliczu zbliżających się wyborów.  

Na podstawie: news.bbc.co.uk, mg.co.za