Nigeria-Kamerun/ Sporny półwysep zmieni przynależność
Rząd Nigerii zgodził się przekazać sporny półwysep Bakassi sąsiedniemu Kamerunowi. Nigeryjczycy zgodzili się na ustępstwa w piątek w rezultacie negocjacji prowadzonych pod auspicjami sekretarza generalnego ONZ. Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości już w 2002 r. uznał słuszność roszczeń Kamerunu, lecz Nigeria która kontroluje położony w Zatoce Gwinejskiej półwysep pod rozmaitymi pretekstami zwlekała z przekazaniem sąsiadowi spornych ziem. Półwysep Bakassi ma ogromne znaczenie ekonomiczne z powodu położonych w jego rejonie bogatych złóż ropy naftowej.
Porozumienie zawarto w piątek na trzecim już z kolei spotkaniu przywódców zwaśnionych stron jakie zorganizowano pod auspicjami sekretarza generalnego ONZ Kofiego Annana. Oba państwa reprezentowali na nim ich prezydenci - Paul Biya (Kamerun) i Olusegun Obasanjo (Nigeria).
Porozumienie ustala procedury, wedle których Nigeryjczycy opuszczą Bakassi oraz przewiduje powstanie komisji obserwatorów, która będzie monitorowała wdrażanie w życie jego postanowień.
Osiągnięcie porozumienia oznacza wejście w życie decyzji Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze wydanej w 2002 r. Trybunał uznał wówczas słuszność roszczeń Kamerunu do spornego półwyspu. Nigeria uznała werdykt i zgodziła się przekazać Kamerunowi Bakassi do września 2004 r. Później jednak oskarżyła sędziów MTS o „kolonialne uprzedzenia” i zwlekała „z powodów technicznych” z przekazaniem spornych ziem.
Półwysep Bakassi leżący nad Zatoką Gwinejską od wielu lat stanowi kość niezgody pomiędzy Kamerunem a Nigerią. W 1981 r. spór na tym tle omal nie doprowadził do wybuchu otwartej wojny pomiędzy nimi. Powodem dla którego wzbudza on takie emocje są bogate złoża ropy naftowej położone w tym rejonie. Wody okalające Bakassi są poza tym cenne dla rybołówstwa.
Na podstawie: BBC, „Independent”