Nigeria: rebelianci zaatakowali instalacje naftowe Eni
Rebelianci z Ruchu Wyzwolenia Delty Nigru (MEND) spełnili swoje pogróżki wyrażone w majowym ultimatum wystosowanym do zagranicznych firm naftowych. Wczoraj w nocy wysadzili w powietrze część ropociągu Agipu, należącego do włoskiego koncernu Eni.
Na początku tego roku MEND przerwał trwające od września 2008 r. zawieszenie broni. W połowie lutego rebelianci ostrzelali z morza instalacje naftowe należące do amerykańskiego ExxonMobil oraz zaatakowali budynki brytyjsko-holenderskiego Shella. Kolejne ataki w maju spowodowały zmniejszenie wydobycia przez amerykańskiego Schevrona o 100 tyś baryłek dziennie. Część produkcji, po niedawnych atakach, wstrzymał także Shell. MEND w ubiegłym miesiącu wystosował do tych koncernów ultimatum, w którym żądał opuszczenia kraju, w przeciwnym wypadku, miał zaatakować instalacje naftowe.
Nigeria posiada dziesiąte co do wielkości złoża ropy na świecie. Do niedawna należała do czołówki światowych eksporterów tego surowca, sprzedając go głównie na rynek amerykański. Jednak trwające od 2006 roku ataki na instalacje przemysłu naftowego w delcie Nigru doprowadziły do spadku wydobycia o niemal połowę. Jak powiedział w zeszłym tygodniu wiceminister finansów Nigerii - Remi Babalola jego kraj wydobywa obecnie ok. 1.7 miliona baryłek ropy dziennie. W 2006 r. produkcja wynosiła 2,6 miliona baryłek.
Ataki MEND zagrażają ponadto realizacji, wspieranych przez Unię Europejską, planów budowy gazociągu transsaharyjskiego, który z Nigerii miałby prowadzić przez Niger do Algierii. Stamtąd błękitne paliwo trafiłoby do Włoch. Planowany gazociąg jest największym, obok Nabucco, projektem dywersyfikacji źródeł dostaw gazu do Europy. Budowa gazociągu łączącego Algierię i Włochy, który mógłby być w przyszłości zasilany także w nigeryjski gaz, ma rozpocząć się już w przyszłym roku.
Na podstawie: www.upstreamonline.com, www.allafrica.com, www.eni.it